Piquet, Massa, Renault i Mercedes
Urlop w Formule 1 nie oznacza, że nic w świecie Królowej Sportów Motorowych się nie dzieje. Wszyscy śledzą stan zdrowia Felipe Massy, decyzje zespołów i poczynania Michaela Schumachera.
| Czy Nelson Piquet Junior jest jeszcze członkiem zespołu Renault? |
![]() |
|
fot. Renault
|
Coraz częściej mówi się, że Nelson Piquet Junior
nie dotrwa w zespole Renault do końca bieżącego sezonu. Po ostrej wymianie zdań pomiędzy nim
a Flavio Briatore w zeszłym tygodniu wygląda na to, że panowie nawet za pośrednictwiem Nelsona Piquet seniora – trzykrotnego Mistrza Świata – chyba się nie dogadają. Młody Brazylijczyk zarzuca zespołowi Renault, że nigdy nie miał możliwości dorównać swojemu koledze Fernando Alonso, ponieważ nie posiadał równie dobrego samochodu. Chociaż Briatore zaprzecza takiemu stanowi rzeczy, sam jednak przyznaje, że różnice techniczne zdarzały się, choć nie trwały, jak określił, dłużej niż jeden wyścig. Szef zespołu Renault twierdzi, że Piquet znajduje mnóstwo wymówek, aby usprawiedliwić brak zadowalających rezultatów. Nelsona Piquet Juniora prawdopodobnie zastąpi Romain Grosjean – kierowca testowy zespołu.
| Felipe Massa podczas weekendu na Hungaroring |
![]() |
|
fot. Ferrari
|
Podobno Felipe Massa najchętniej wystartowałby już w GP Europy, które odbędzie się 23 sierpnia w Walencji. Po nieszczęśliwym wypadku na torze Hungaroring tydzień temu brazylijski kierowca pozostaje w szpitalu w Budapeszcie. Jego stan zdrowia ulega ciągłej poprawie. Jak podaje biuro prasowe Scuderia Ferrari Marlboro w poniedziałek 3 sierpnia o godz 9:30 Felipe udzieli pierwszego wywiadu od czasu wypadku. Także na poniedziałek przewidziany jest wylot Brazylijczyka do Sao Paulo.
| Schumi na torze w Mugello |
![]() |
|
fot. Ferrari
|
W niedzielę Michael Schumacher odwiedził w szpitalu w Budapeszcie swojego przyjaciela
i podopiecznego, którego ma zastąpić podczas GP Europy w bolidzie Ferrari. Niemiecki kierowca, który po raz pierwszy od czasu wypadku spokał się osobiście z Brazylijczykiem był mile zaskoczony stanem zdrowia Felipe Massy.
Ponadto, zapytany o wrażenia z własnych treningów odbytych w zeszłym tygodniu w Mugello siedmiokrotny Mistrz Świata przyznał, że czuje prawie każdy mięsień, ale to normalny stan po tak długim czasie bez testów i jest ciekawy co przyniosą następne dni.
| Czy tak długa historia zmierza właśnie do końca? |
![]() |
|
fot. Daimler
|
Wartość zaangażowania Mercedesa w mistrzostwa Formuły 1 jest podobno rozważana przez Daimlera. Jak powiedział ostatnio gazecie Stuttgarter Nachrichten Helmut Lense, członek zarządu koncernu, dyskusja stała się jeszcze bardziej aktualna w obliczu decyzji wycofania z wyścigów zespołu BMW. Wcześniej w trakcie sezonu sugerował on, że Mercedes może zrezygnować z udziału w F1 na rzecz bardziej intratnych projektów. Rzecznik prasowy Daimlera zaraz po oświadczeniu szefów BMW w ostatnią środę powiedział, że decyzja bawarskiego producenta nie ma żadnego wpływu na zaangażowanie jego firmy w F1.
Czy następne zespoły koncernów samochodowych jeden po drugim będą podejmowac podobne decyzje? Pozostaje nam jeszcze Toyota i Renault…
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?




Zostaw komentarz: