
Kierowca Mustanga chciał wymusić odszkodowanie?
Celowe doprowadzanie do kolizji to stary i dobrze znany proceder. Jeśli tu doszło do takiej sytuacji, to oszust wybrał bardzo nietypowe auto.
Sytuacja na poniższym nagraniu jest bez wątpienia podejrzana. Kierowca Mustanga stał na przystanku, a kiedy zbliżyło się do niego auto z kamerą, ruszył. Po przejechaniu zaledwie kilkunastu metrów nagle zatrzymał się w miejscu. Bez żadnego powodu.
Kierowca BMW próbował wymusić odszkodowanie?
Autor nagrania na szczęście zdążył zatrzymać się w porę. Gdyby mu się to nie udało, prawdopodobnie stałby się ofiarą oszusta. Jeśli kierowca Mustanga rzeczywiście szukał sposobności na wymuszenie odszkodowania z ubezpieczenia, to przyznajemy, że wybrał sobie bardzo oryginalne auto. Lecz może o to właśnie chodziło – nietypowy samochód miał podbić wartość odszkodowania?
Najnowsze
-
Kambodża na motocyklach: dżungla, świątynie i prawdziwe wyzwania
Oto motocyklowa przygoda w sercu królestwa Kambodży - nie tylko dla twardzieli! Para motocyklistów z Polski przemierza świat i dzieli się z nami wrażeniami. -
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
-
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
Zostaw komentarz: