Prawie 50 tys. punktów ładowania elektryków w Polsce do 2025 roku?
Zapowiedziane przez rząd dopłaty do punktów ładowania samochodów elektrycznych wpłyną na dynamikę rozbudowy ogólnodostępnej i prywatnej infrastruktury w Polsce. Według PSPA może przełożyć się to nawet na 48 tys. ogólnodostępnych punktów ładowania w Polsce
Według „Licznika elektromobilności” PSPA i PZPM, pod koniec listopada 2020 r. w Polsce funkcjonowały 1324 ogólnodostępne stacje ładowania pojazdów elektrycznych (2532 punktów). Niestety tylko 32 proc. z nich stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a więc takie pozwalające na uzupełnienie energii we względnie krótkim czasie (poniżej godziny). Natomiast 68 proc. wolne ładowarki prądu przemiennego, mające sens na przykład w sytuacji, kiedy ładujemy auto będąc w pracy.
Nowy standard ładowania elektryków pozwoli na korzystanie z mocy ponad 500 kW!
Prawie 60 proc. wszystkich ogólnodostępnych stacji ładowania w Polsce zlokalizowanych jest w miastach liczących powyżej 100 tys. mieszkańców. Ranking miast z największą liczbą ładowarek otwiera Warszawa. Kolejne pozycje zajmują: Katowice (jako jedyne miasto w Polsce spełnia limit narzucony przez art. 60 ust. 1 Ustawy o elektromobilności w zakresie minimalnej liczby punktów ładowania do 31 marca 2020 r.), Kraków, Wrocław, i Gdańsk. W podziale na województwa, najwięcej ogólnodostępnych stacji zlokalizowanych jest na terenie województwa mazowieckiego, śląskiego, dolnośląskiego, małopolskiego i pomorskiego. 27 proc. ogólnodostępnych stacji ładowania w Polsce znajduje się na publicznych parkingach, 22 proc. w obrębie galerii handlowych, 19 proc. na terenach hoteli, a 10 proc. na stacjach paliw. Niemal 9 na 10 publicznych stacji ładowania w Polsce otwarta jest 24 godziny na dobę, a co 10 stacja DC została zlokalizowana w sieci TEN-T.
Prognozy rozwoju infrastruktury
W kolejnych latach można spodziewać się dynamicznego rozwoju infrastruktury. Jak wynika z najnowszego raportu przygotowanego przez PSPA, do 2025 r. w Polsce może powstać nawet 48 tys. ogólnodostępnych punktów ładowania samochodów elektrycznych. W zakresie infrastruktury prywatnej i półprywatnej, PSPA szacuje polski potencjał nawet na 110 tys. punktów.
Aktualizacja raportu uwzględnia m.in. efekt potencjalnego wdrożenia dotacji do budowy ogólnodostępnych i niepublicznych punktów ładowania przewidzianych w najnowszym projekcie rozporządzenia Ministerstwa Klimatu i Środowiska, planowane zmiany legislacyjne w obszarze Ustawy o elektromobilności, najważniejsze trendy rynkowe w zakresie zeroemisyjnego transportu, w tym rozwój technologiczny, zwiększenie gamy modelowej i podaży EV oraz postępujące zmiany nawyków konsumenckich. Analizowany był ponadto wpływ pandemii COVID-19 na sektor motoryzacyjny w Polsce i na świecie oraz szereg innych parametrów.
Rządowy program dopłat do elektryków oficjalnie totalną porażką
Do podobnych szacunków dobrze jest jednak podchodzić z ostrożnością. Przypomnijmy rządowy program dopłaty do pojazdów elektrycznych, który był skierowany zarówno do osób prywatnych, jak i firm oraz taksówkarzy. Uwzględniał również w niektórych przypadkach dopłaty do zakupu punktów ładowania. Jak już informowaliśmy, okazał się kompletną porażką. Mimo tego Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zapowiadał, że pracuje nad drugą edycją programu dopłat, który ruszy już jesienią. 2020 roku. Do dziś nikt do sprawy nie wrócił.
Nowy projekt Ministerstwa Klimatu i Środowiska
Projekt rozporządzenia MKiŚ w sprawie szczegółowych warunków udzielania pomocy publicznej na infrastrukturę do ładowania pojazdów elektrycznych i infrastrukturę do tankowania wodoru, który 18 grudnia 2020 r. pojawił się na stronie Rządowego Centrum Legislacji, przewiduje dofinansowanie tworzenia nowych punktów o mocy do 150 kW lub zwiększenie mocy punktów do 150 kW. Wysokość dotacji do infrastruktury ogólnodostępnej ma wynieść do 50 proc. kosztów kwalifikowanych, z rozszerzeniem do 75 proc. dla gmin poniżej 100 tys. mieszkańców. Infrastruktura prywatna może liczyć na dopłaty w wysokości 25 proc. kosztów, z rozszerzeniem do 50 proc. w przypadku punktów o mocy do 22 kW.
E-taryfa znacząco wesprze rozwój elektromobilności?
Ustalono górną granicę wsparcia dla punktów prywatnych (o mocy do 11 kW – 7 500 zł, do 22 kW – 10 000 zł, do 100 kW – 27 500 zł, do 150 kW – 47 500 zł). Według projektu, na wsparcie budowy infrastruktury ładowania w Polsce przeznaczonych zostanie do 800 mln zł, z czego 100 mln już w przyszłym roku. 300 mln zł ma być wydatkowane w 2022 r., a 400 mln zł w roku 2023. Projekt przewiduje dotacje dla przedsiębiorców, samorządów, a także spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych.
Ważną zmianę przewiduje także rozporządzenie MKiŚ zmieniające zasady kształtowania i kalkulacji taryf oraz rozliczeń w obrocie energią elektryczną, które wprowadza do polskiego prawa tzw. E-Taryfę dedykowaną operatorom ogólnodostępnych stacji ładowania. Projekt wyodrębnienia nowej taryfy jest odpowiedzią na nadmierne obciążenie ładowarek wysokimi opłatami o charakterze stałym, niezależnymi od poziomu wykorzystania stacji, a zatem jej przychodów. Zmusiło to niektórych operatorów do zmniejszenia mocy ładowarek do 50 kW (aby zmniejszyć koszty) i zniechęca firmy do rozwoju swojej sieci stacji. Nowe regulacje mają wejść w życie 1 kwietnia 2021 roku.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Masz nawyk tankowania za 50 zł? Na takim oszczędzaniu stracić spore kwoty
Wielu kierowców nie tankuje do pełna, tylko za pewną określoną sumę. Szczególną grupę stanowią osoby tankujące za 50 zł, które zupełnie nie zdają sobie sprawy, jak szkodzą swoim pojazdom. -
Nowe odcinki dróg S16 oraz S19 już w budowie. Znamy szczegóły
-
Gwałtownie stanęła, bo nie musiała puszczać rowerzysty. Kierowca Hondy wpadł w szał
-
Wiesz, co różni postój od zatrzymania? Za złą odpowiedź sypią się mandaty
-
Zwracasz uwagę na numery na radiowozach? Zawierają ważne informacje
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Żeby tak zrobić, czeba najpier zapimpać jaką bimbarnicę na pimparu
Anonymous - 5 marca 2021
a kiedy z rodziną i bagażem będzie można bez noclegu po drodze dojechać z Krakowa do Kołobrzegu?