Off-road’owy sukces Dagmary Kowalczyk
Startująca w barwach TVN Turbo Dagmara Kowalczyk stanęła na podium jednego z najtrudniejszych rajdów off-road’owych w Polsce. Zajęła trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Poland Trophy Dragon Winch Extreme 2013.
Dagmara Kowalczyk zgarnęła 3 miejsce w Poland Trophy Dragon Winch Extreme 2013. |
fot. Kuba Kozal |
To seria trzech terenowych przepraw, w której zawodnicy walczą o punkty w zakrywającej samochody po dach wodzie, grząskim błocie, na stromych trawersach i praktycznie pionowych podjazdach. Sport zarezerwowany głównie dla mężczyzn.
Dagmara Kowalczyk: Jeszcze kilkanaście miesięcy temu rajdy terenowe śledziłam stojąc przy odcinkach specjalnych. Ale jak mówią w off-roadzie – „błoto wciąga”. I rzeczywiście – mnie wciągnęło po samą szyję. Cały sezon był niesamowitą przygodą. Z moim pilotem Wojtkiem Głowackim, jeździliśmy przez całą noc przy 20-sto stopniowym mrozie, zanurzaliśmy się w lodowatej wodzie, wdrapywaliśmy się w miejsca, gdzie wydawało się – nie ma najmniejszych szans przejść nawet na piechotę. Czasami naprawdę cierpła skóra. Ale pasja jest zdecydowanie silniejsza, więc – nie pytajcie, co kobietę tak ciągnie do błota.
Dagmara Kowalczyk jest jedyną kobietą – kierowcą, która wystartowała w całej serii Poland Trophy Dragon Winch Extreme. Na gorącym fotelu pilotował ją doświadczony zawodnik Wojciech Głowacki. Startowali zmodyfikowanym Jeepem Wranglem z silnikiem Daihatsu Rocky i podwoziem Nissana Patrola.
Pierwsza edycja rajdu Poland Trophy odbyła się w 2007 roku. Seria składa się z trzech rund, organizowanych w różnych miejscach Polski. Zawodnicy pokonują terenowe odcinki specjalne w dzień i w nocy, startując w trzech samochodowych klasach – No Limit, Adventure i Challenge (decyduje rodzaj i ilość posiadanych wyciągarek). Trasy OS-ów przebiegają przez lasy, rzeki, góry, bagna, kamieniołomy i poligony. Auta wykorzystywane w tak trudnym terenie są mocno zmodyfikowane pod kątem masy, mocy i zawieszenia. To jak do tej pory największy sukces dziennikarki, który zaliczyła w swoim pierwszym, pełnym sezonie rajdowym.
Dagmara Kowalczyk podczas Poland Trophy Dragon Winch Extreme 2013. |
fot. Tomasz Bartkowiak
|
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Banda wandali i szkodników.
Anonymous - 5 marca 2021
Banda wandali i szkodników.