Cupra Formentor – sprint do „setki” w zaledwie 4,9 sekundy!
Pierwszy w pełni autorski model marki Cupra już niebawem trafi do salonów. W Polsce Formentor będzie dostępny w wersji napędu benzynowej (TSI) do mocy do 310 KM oraz hybrydzie typu plug-in (PHEV).
Formentor dostępny będzie w szerokiej gamie silnikowej, której zwieńczeniem jest wariant VZ, wyposażony w 310-konny dwulitrowy turbodoładowany silnik benzynowy TSI o momencie obrotowym wynoszącym 400 Nm.
Inauguracyjny Formentor VZ dostępny jest z 7-stopniową skrzynią biegów DSG z mechanizmem opartym na technologii shift-by-wire. W systemie dźwignia zmiany biegów nie jest połączona ze skrzynią w sposób mechaniczny, a do sterowania wykorzystuje sygnały elektroniczne.
Właściwości jezdne auta wspomaga również technologia 4Drive, która stale monitoruje parametry pojazdu i zachowanie kierowcy, aby dostarczać odpowiednią moc na właściwą oś. Samochód rozpędzi się do 100 km/h w zaledwie 4,9 sekundy, a maksymalna prędkość, jaką może osiągnąć, wynosi 250 km/h.
W kolejnych miesiącach po premierze 310-konnego Formentora VZ do trafi podstawowa wersja benzynowa modelu z 1,5-litrowym silnikiem. Na niektórych rynkach pojawi się również wariant z dwulitrową jednostką Diesla – obecnie nie jest przewidywane wprowadzenie jej do polskiej oferty. Oba silniki zapewniają 150 KM mocy oraz współgrają zarówno z manualną, jak i z automatyczną, dwusprzęgłową skrzynią biegów DSG.
Ponadto linię VZ uzupełni wariant Formentora z 2,0-litrowym silnikiem benzynowym o mocy 245 KM oraz wersja z napędem hybrydowym, integrującym 1,4-litrową jednostkę spalinową TSI o mocy 150 KM i silnik elektryczny o mocy 115 KM wyposażony w baterię jonowo-litową o pojemności 13 kWh. Układ zapewnia łączną moc na poziomie 245 KM.
Najnowsze
-
Alfa Romeo Milano zakazana! Przez włoski atak na Polaków będzie inny model
Alfa Romeo zaprezentowała swój długo wyczekiwany model Milano, który produkowany będzie w polskiej fabryce. Spotkało się to z ostrą reakcją włoskich związków zawodowych oraz rządu i chociaż całe zamieszanie wyglądało jak żart, zakończyło się bardzo poważnymi konsekwencjami. -
Mechanicy go nienawidzą. Wyciągnął pod blokiem silnik z Audi i go naprawia
-
Oblał egzamin na prawo jazdy w kilkanaście sekund. Nawet nie zdążył ruszyć
-
Czy rowerzysta może jechać chodnikiem? Kilka zasad, żeby nie dostać mandatu
-
Ostateczne rozstrzygnięcie w sprawie nowego odcinka drogi S10. Znamy szczegóły
Zostaw komentarz: