Cupra uruchamia produkcję Formentora i zapowiada wersję z hybrydą plug in na 2021 rok
Podczas relacji z oficjalnego rozpoczęcia produkcji Formentora, pierwszego autorskiego modelu Cupry, prezes Seata i Cupry Wayne Griffiths przybliżył plany rozwoju i założenia finansowe marki na przyszłość.
Produkcyjna wersja nowego hiszpańskiego CUV-a łączy zaawansowaną technologię z dynamicznym designem. Premierowa edycja samochodu ma pod maską spalinowy silnik o mocy 310 KM, a od 2021 roku gama napędów rozszerzy się w sumie do siedmiu wariantów, w tym hybrydy typu plug-in.
Producent zakłada pozytywny wpływ modelu na ugruntowanie pozycji marki na najszybciej elektryzujących się rynkach moto w Europie, takich jak Norwegia. Oferta Formentora zostanie również skierowana na priorytetowe rynki latynoamerykańskie, turecki oraz izraelski.
Rozwój marki jest silnie powiązany z trendem elektryfikacji. Jeszcze w tym roku do dostępnych modeli Cupry dołączy Leon w hybrydowej wersji plug-in, z kolei hybrydowa Cupra Formentor trafi do sprzedaży na początku 2021 roku. Również w przyszłym roku rozpocznie się produkcja Cupry el-Borna, pierwszego w pełni elektrycznego samochodu marki.
Przedstawiciele zakładają, że po wprowadzeniu na rynek wszystkich planowanych wersji modelowych obroty marki przekroczą miliard euro. Pomóc ma w tym dynamicznie rozwijająca się sieć sprzedaży Cupry.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: