Projektanci Lexusa uczą podstaw rysowania i zachęcają do poznania japońskiej kultury
Inicjatywa Lexus Creates już po raz trzeci zaprasza entuzjastów sztuki i designu oraz fanów marki Lexus do kontaktu z japońską kulturą. Tym razem Koichi Suga, dyrektor generalny ds. projektowania Lexusa poprowadził warsztaty szkicowania.
Kolejne odsłony serii Lexusa są publikowane w ramach bazującego na mediach społecznościowych programu, angażującego uczestników w działania, które są dla nich zarówno źródłem informacji, jak i powodem do zachwytu. Tematy odcinków serii są związane z charakterystycznymi cechami marki Lexus w zakresie wzornictwa i rzemiosła oraz zwracają uwagę na wielu kreatywnych partnerów Lexusa.
W tym odcinku Koichi Suga pomaga widzom czerpać radość z podstaw rysowania, potrzebnych do prawidłowego zilustrowania samochodu, ucząc jak naszkicować flagowe coupe Lexusa, model LC 500.
Podczas warsztatów wideo, Suga krok po kroku prowadzi widza przez mistrzowskie lekcje podstawowych szkiców motoryzacyjnych. Dysponując tylko papierem i ołówkiem, szef projektantów Lexusa używa prostych pociągnięć i daje łatwe do wykonania instrukcje, ożywiające model LC 500.
Choć od dziesięcioleci zajmuję się projektowaniem pojazdów, nadal uważam, że rysowanie jest tak samo przyjemne i łagodzi stres, jak wówczas, gdy wyobrażałem sobie pojazdy będąc w wieku szkolnym – dodał projektant Lexusa. Suga podkreśla, że w dzisiejszych czasach kreatywne ćwiczenia są mile widzianą rozrywką.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: