Dziecko w Ferrari, ojciec w areszcie
Epidemia dzieci prowadzących samochody, które należą do ich rodziców (bez ich wiedzy, ale również za przyzwoleniem) wreszcie przyniosła skutki. W Indiach nieodpowiedzialny ojciec wylądował w areszcie za dopuszczenie dziewięciolatka za kierownicę Ferrari.
Któż nie chciałby się przejechać Ferrari F430? Jednak jeśli nie ma się do tego uprawnień, albo zasiadając za kierownicą popełnia się wykroczenie, lepiej swoich występków nie filmować i nie umieszczać na You Tube. Jak donosi „Times of India”, wybryki dzieci prowadzących Ferrari wywołały szeroko zakrojone oburzenie. W rezultacie ojciec niesfornych maluchów, Mohammed Nisham, został aresztowany. Nie wiadomo jeszcze, jakie grożą mu konsekwencje. Nisham, niezwykle zamożny biznesmen, nie zamierza jednak żałować swoich czynów. Wręcz przeciwnie, jest dumny z umiejętności syna, który „testował” już inne rodzinne samochody – Bentleya i Lamborghini…
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: