Podwójne zwycięstwo Audi na torze Silverstone
Audi rozpoczęło sezon 2013 Długodystansowych Mistrzostw Świata (WEC) federacji FIA. Dwa Audi R18 e-tron quattro zdominowały sześciogodzinny wyścig na torze Silverstone, zajmując pierwsze i drugie miejsce na podium.
Po podwójnym marcowym zwycięstwie podczas nie kwalifikującego się do serii WEC dwunastogodzinnego wyścigu na torze w Sebring, był to drugi już triumf samochodów sportowych Audi w tym roku.
Zwycięstwo w Silverstone nie przyszło łatwo. Kierowcy Audi przypieczętowali prowadzenie dopiero w piątej godzinie wyścigu, po 151 okrążeniach. Pomimo wypadnięcia z toru podczas dublowania oraz konieczności dodatkowej zmiany opon, McNishowi udało się utrzymać na czołowej pozycji.
Linię mety przekroczył z przewagą 3,4 sekundy nad kolejnym samochodem.
Zwycięska ekipa Audi |
fot. Audi
|
Od samego początku wyścigu rozgorzała ekscytująca walka z Toyotą. Allan McNish, jadący Audi z numerem startowym „2”, po raz pierwszy objął prowadzenie na szóstym okrążeniu. Siostrzany pojazd z numerem startowym „1”, prowadzony przez trio kierowców, Szwajcara Marcela Fässlera, Niemca André Lotterera i Francuza Benoît Tréluyera szybko dołączył do prowadzącej „dwójki”. Podczas 77. okrążenia, samochód prowadzony przez Fässlera wysunął się nawet na pierwsze miejsce. Niestety, defekt lewej przedniej półosi w czwartej godzinie wyścigu sprawił, że hybrydowy napęd pojazdu z numerem „1” nie mógł już przenosić mocy na przednią oś. Szwajcar, aktualny mistrz świata, musiał dać za wygraną.
Już za trzy tygodnie będziemy świadkami kolejnej rozgrywki. 4 maja na torze Spa – Francorchamps, w ramach przygotowań do tegorocznej edycji 24-godzinnego wyścigu Le Mans, Audi po raz pierwszy wystawi do rywalizacji trzy samochody R18 e-tron quattro.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: