Polskiego szeryfa w tirze spotkasz nawet za granicą
Pewien zawodowy kierowca z polski spotkał swojego kolegę po fachu, także Polaka, który urządził sobie równoległy wyścig długodystansowy na autostradzie z innym tirem.
Kierowcy osobówek mówią na to „wyścigi słoni”, od czasu do czasu pojawiają się pomysły zakazu wyprzedzania dla pojazdów ciężarowych na drogach szybkiego ruchu, a sami zainteresowani oburzają się, mówiąc, że czasem po prostu muszą kogoś wyprzedzić. To prawda. Ale nie blokując na kilka minut jednego z pasów autostrady.
Kierowca tira wyprzedza. I kto odważy się mu przeszkodzić?
Ten przypadek zawodowego kierowcy, który nie liczy się z innymi kierującymi, uwiecznił we Włoszech inny kierowca ciężarówki. Obaj z Polski. Co prawda w tym miejscu były trzy pasy, więc lewy cały czas pozostawał wolny, ale mimo wszystko, nie tak powinno wyglądać wyprzedzanie.
Szalona jazda pijanego kierowcy tira
Pocieszające jest jedynie to, że krytycznie postawę swojego kolegi po fachu ocenił także kierowca nagrywający całą sytuację.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: