Co nowego w regulaminie MotoGP?
Nowy rok, kolejny sezon i zupełnie nowe przepisy w regulaminie MotoGP. Będzie lepiej, czy gorzej? Oceńcie sami.
Przede wszystkim, należy zacząć od tego, że nieodpowiednie zachowanie nie będzie karane już przyznawaniem żółtych kartek, a punktami karnymi. Z uwagi na to stworzona będzie osobna klasyfikacja, punkty karne nie będą absolutnie dotyczyły klasyfikacji generalnej. Kary będą mogły maksymalnie wynosić 10 punktów, lecz duże przewinienia karane będą wysokimi kwotami finansowymi. Każdy, kto uzbiera na swoim koncie już cztery punkty, swój start w wyścigach rozpocznie z ostatniego pola, siedem punktów to start z alei serwisowej, a dziesięć – wykluczenie ze startu w następnej rundzie.
Zmieniła się także zasada kwalifikacji do wyścigu. Dotychczas, zawodnik musiał osiągnąć 107% czasu, który był ustanowiony przez najlepszego zawodnika w klasie. Przykładowo, jeśli czas ten wynosił 2:07 (127 sekund), to minimalny próg czasu wymagany do osiągnięcia podczas kwalifikacji to 135.89 sekund, czyli ~ 2:16 min. To wszystko się jednak zmieni. Od przyszłego sezonu czas rogrzewki nie będzie się liczył – 107% należy będzie uzyskać z czterech treningów wolnych.
![]() |
fot. materiały prasowe
|
Kolejną zmianą jest obowiązek instalacji tylnego światła ostrzegawczego, które konieczne byłoby w momencie słabej widoczności na torze. Decyzja dotycząca włączenia takiego światła miałaby należeć do szefów teamów.
Zmniejszono także wysokość kwoty kary pieniężnej – nie będzie ona przekraczać 50 tys. Euro.
Start będzie ponadto sygnalizowany przez wirażowego z zieloną flagą. Jak dotąd, zawodnicy startowali jedynie po zapaleniu się zielonego światła.
Jeśli chodzi o przepisy techniczne, od 2013 roku organizator zakazał używania kół stworzonych z włókna węglowego (tak, jak w Moto2 i Moto3). Przygotowano również rozszerzony zapis zasad dla zespołów CRT. Zawodnicy tych zespołów nie będą mogli użytkować przednich tarcz hamulcowych o średnicy innej niż 320 mm. Ci sami otrzymają również możliwość aplikacji bardziej miękkiej, tylnej opony.
Ustalono również nazwiska, które w tym sezonie otrzymają dzikie karty. W rundach na Jerez, Misano i Mugello pojedzie kierowca testowy Ducati, Michele Pirro. Natomiast w Brnie, Martin Bauer wraz z zespołem Schwarz&Bronnen.
O pozostałych zasadach, które nie uległy zmianie, informacje znajdziecie tutaj.
Najnowsze
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
Niektórzy nazwą go SUV-em w stylistyce coupe, inni fastbackiem, a jeszcze inni powiedzą, że kojarzy im się “z nie wiadomo czym”. Nie można odmówić mu natomiast jednego – Peugeot 408 to bezsprzecznie piękne auto, a wciąż nietypowa na rynku mieszanka kilku rodzajów nadwozia dodaje mu dużego uroku i wyróżnia na ulicach. Bo powiedzmy sobie szczerze – […] -
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
-
Do końca wakacji paliwo będzie tańsze? Eksperci ostrzegają: jesienią czeka nas podwyżka, zwłaszcza ON
-
Car of the Year Polska 2026: rekordowa liczba chińskich aut w konkursie. Pełna lista nominowanych
Zostaw komentarz: