Lia Block pierwszą w historii kobietą w Nitrocrossie Group E
Lia Block awansowała do głównej kategorii grupy E Nitrocross na torze Glen Helen Raceway, stając się zarówno najmłodszą kierowcą w historii tej kategorii, jak i pierwszą kobietą startującą w tej serii wyścigów.
Lia Block zastąpi Travisa Pastranę w teamie Vermont SportsCar – tym samym, w którym jej zmarły ojciec rozpoczął karierę rajdową. Grupa E to najwyższa kategoria w Nitrocrossie, gdzie na torze pojawiają się prawdziwe 1000-konne potwory.
„Lia szybko się uczy i ma niesamowity talent. Ken dał mi szansę zabłysnąć, pozwalając mi występować w jego filmach z Gymkhana, a teraz, wraz z moim zespołem Vermont SportsCar, jesteśmy podekscytowani dając Lii szansę ścigać się wraz z najlepszymi kierowcami na świecie za kierownicą mojego samochodu Grupy E.” – skomentował Travis Pastrana.
Debiut Lii Block w Grupie E wzmacnia zaangażowanie tego sportu i zespołu Pastrany w zapewnianie młodym kobietom większych możliwości w wyścigach terenowych na najwyższym poziomie.
Co to jest Nitrocross?
Pierwszy wyścig tej serii pojawił się w 2018 roku i powstał z inicjatywy Travisa Pastrany i pionierów Nitro Circus. Nitrocross to połączenie rallycrossu oraz wyścigów pokazowych (tzw. stuntów), a rozgrywka ma wywoływać niezwykłe emocje. Kierowcy ścigają się po specjalnie zaprojektowanych tory, pełnych skoczni i ostrych zakrętów.
Każde wyścig jest częścią pełnej, samodzielnej serii, której głównym elementem jest Grupa E, a w niej głównym aktorem jest samochód FC1-X – najbardziej dynamiczny elektryczny samochód wyścigowy, jaki kiedykolwiek zbudowano. W każdej rundzie najlepsi kierowcy świata poddawani są próbie w różnorodnych warunkach, walcząc o cenne trofeum Ken Block Championship. Na każdym przystanku prezentowane są także dodatkowe dyscypliny sportów motorowych wraz z rozrywką na żywo, aby zapewnić fanom pełne wrażenia z festiwalu.
Najnowsze
-
Stellantis podpadł studentce prawa, musi teraz zapłacić 35 mln zł!
Przyzwyczajeni jesteśmy do tego, że zwykły konsument nie ma szans w starciu z ogromnymi koncernami. Pewna studentka prawa udowodniła jednak, że nawet z największymi można wygrać - wystarczy tylko odpowiednia znajomość przepisów. -
Kilka dni spóźnienia i zapłacisz ponad 9000 zł. Takie są nowe kary dla kierowców
-
Takiego prawa jazdy policjanci jeszcze nie widzieli. Kierowca przybył z przyszłości?
-
Podatek od samochodów spalinowych w Polsce. Jest decyzja Unii Europejskiej
-
Tysiące znaków znikają z polskich dróg. Takiej rewolucji jeszcze nie było
Zostaw komentarz: