GP USA: Vettel z Pole Position
Dominacji Red Bulla ciąg dalszy. Niemiec deklasuje rywali na nowym obiekcie w Austin już od początku weekendu wyścigowego. Jak wyglądały dzisiejsze kwalifikacje?
W Q1 na torze jako pierwszy pojawił się Kimi Raikkonen, który ustalił czas na poziomie 1:41:058. Sytuacja wyglądała kiepsko dla zawodników HRT, którzy notowali aż 2.5 sekundy straty do głównego rywala, zespołu Marussia. Na torze przewaga Red Bulli, z którymi próbował walczyć jedynie Hamilton. Jednak odpowiedź Vettela nie pozostawiła złudzeń. Niemiec zanotował czas dokładnie o 0.5 sekundy lepszy od Anglika. Z pierwszej części, obok „tradycyjnej szóstki”, odparł Daniel Ricciardo.
W Q2 na tabeli wyników sytuacja wyglądała analogicznie do tej w Q1 (przewaga Red Bulla). Problemy z niezawodnością tym razem dotknęły Jensona Buttona, który zgłosił kłopoty z mocą, przez co musiał zadowolić się dopiero 12. miejscem. Formę na końcówkę sezonu przygotował Felipe Massa, który w Q2 uplasował się na 3. pozycji, tuż za kierowcami Red Bulla.
| Vettel wciąż niepokonany |
![]() |
| fot. Pirelli |
Q3 to ponownie walka: Red Bull kontra reszta świata. Dopiero w końcówce Hamilton zdołał rozdzielić obydwu zawodników spod znaku „Czerwonego Byka”. Prawdziwa katastrofa dla Alonso. Dopiero 9. pozycja Hiszpana, którego wyprzedził nawet kolega z zespołu, Felipe Massa. Pierwsze trzy miejsca na polach startowych zajmą: Vettel, tuż za nim Hamilton oraz Mark Webber.
Choć tak daleka pozycja Hiszpana nie przesądza jeszcze kwestii tytułu, to nie oszukujmy się. Wciąż Scuderia ma matematyczne szanse na triumf, ale czy zdoła pokonać Red Bulla gdy ten prezentuje tak wysoką formę? Czy znów potwierdzą się słowa: „walczą wszyscy, a na końcu i tak wygrywa Red Bull”.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?

Zostaw komentarz: