
Śmiertelny wypadek nastolatków w Lublinie. Nie przejmowali się, że zginą? Jest nagranie
Pojawiły się nowe fakty w sprawie tragicznego zdarzenia, do jakiego doszło na jednej z ulic Lublina. Audi, którym podróżowało czworo nastolatków, roztrzaskało się o latarnię.
Tragiczny wypadek nastolatków w Lublinie
Zdarzenie miało miejsce tuż przed północą 5 stycznia. Ulicą Jana Pawła II w Lublinie jechała czwórka nastolatków. W pewnym momencie auto wypadło z drogi i uderzyło w przydrożny słup.
Na skutek odniesionych obrażeń na miejscu zmarła 16-latka, 17-latek oraz 18-letni kierowca. Przeżył jedynie 16-latek, który w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Jak doszło do śmiertelnego wypadku w Lublinie?
Przyczyny wypadku bada teraz policja pod nadzorem prokuratury. W momencie zdarzenia padał deszcz, więc droga była śliska. Ulica na której doszło do zdarzenia ma trzy pasy, co mogło zachęcać młodych ludzi do szybkiej jazdy.
Wszystko wskazuje na to, że kierujący, który zdobył prawo jazdy w połowie grudnia, zaś stare Audi A4 pożyczył od dziadka, wpadł w poślizg przy dużej prędkości. Na tyle dużej, że auto przebiło barierki, uderzyło w latarnię, a zatrzymało się dopiero na słupie trakcji trolejbusowej.
Tragiczny wypadek w Lublinie. Troje nastolatków zginęło!🚨🚨🚨
— Policja Lubelska 🇵🇱 (@PolicjaLubelska) January 6, 2023
Do zdarzenia doszło przed północą na ul. Jana Pawła II w Lublinie
Kierujący Audi A4 wjechał w słup latarni. Na miejscu zginął kierujący autem 18-latek oraz dwójka pasażerów. Trzeci pasażer walczy o życie w szpitalu. pic.twitter.com/MVrbVLdfXq
Nagranie rzuca nowe światło na wypadek z Lublinie
Według dziennikarzy „Gazety Wyborczej”, chwilę przed wypadkiem Audi wpadło w poślizg, ale wtedy udało się utrzymać je na drodze. To nie przekonało młodych ludzi do wolniejszej jazdy.
Z kolei „Fakt” dotarł do nagrania, którego autorem jest pasażer samochodu. Tuż przed wypadkiem mówi on „Jak zginąć, to w dzień przed Trzech Króli, k***wa!”. Możliwe, że była to jego reakcja na to poślizg, w który wpadli przed momentem. Perspektywa skrajnie niebezpiecznej jazdy i tragicznych konsekwencji najwyraźniej ich nie przerażała, skoro z niej żartowali. Z nagrania wynika, że Audi jechało wtedy 140 km/h, na ulicy gdzie ograniczenie wynosi 50 km/h.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: