Motocyklowa taksówka z Mad Maxa lub Ghost Ridera, a może w wersji Rasta?
Jeżeli marzycie o tym, aby podrzucił was gdzieś jakiś superbohater, to istnieje taka szansa w… Nairobi. Motocyklowa taksówka jest tam bardzo popularna, a takie wyróżnienie się z tłumu przynosi wiele korzyści.
Motocyklowa taksówka to bardzo popularna forma miejskiego transportu, min. w Afryce Wschodniej. Konkurencja na rynku jest duża, więc niektórzy kierowcy mają swoje sposoby, żeby się wyróżnić. Jednym z nich jest personalizowanie wyglądu motocykla w oryginalny sposób.
Motocyklowa taksówka
Holenderski fotograf Jan Hoek i ugandyjsko-kenijski projektant mody Bobbin Case, postanowili połączyć swoje siły w projekcie „Boda Boda Madness”. Zauważyli, że kierowcy motocyklowych taksówek decydują się wyróżnić motocykl, zapominając o sobie.
Artyści stworzyli dla nich propozycje wizerunku i wyglądu motocykla w stylu fikcyjnych bohaterów. Modelami zostali taksówkarze z Nairobi „Boda Boda Taxi Riders”, którzy później korzystali z tych stylizacji i przyznali, że liczba wykonywanych kursów i ich dochody znacznie wzrosły.
Z którym z nich zdecydowalibyście się pojechać?
Machete Rider
Rasta Rider
Ghost Rider
Red Devil Rider
Mad Max Rider
Vybes Rider
Lion Rider
Foto: https://janhoek.net/
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Komentarze:
Alicja - 1 września 2022
Ciekawy pomysł, po Wawie jeżdżę samochodową taksówką opti taxi ale gdyby mi się trafił kurs motorem to też bym skorzystała, czemu nie 😉