Czy autobus wyjeżdżający z zatoczki ma pierwszeństwo? To skomplikowane – wyjaśniamy!
Każdy kierowca chyba wie, że jeśli widzi stojący w zatoce przystankowej autobus z włączonym lewym kierunkowskazem, to powinien zwolnić i umożliwić mu wjechanie na ulicę. Czy oznacza to, że kierowca autobusu ma pierwszeństwo przed innymi pojazdami? Sprawa nie jest taka prosta.
Spis treści:
- Autobus wyjeżdżający z przystanku – czy trzeba mu ustąpić pierwszeństwa?
- Czy autobus wyjeżdżający z zatoczki ma pierwszeństwo?
- Kiedy autobus ma pierwszeństwo?
- Ustępowanie pierwszeństwa autobusowi – zasady
Każdy z nas, kierowców, którzy zdali prawo jazdy kat. B, teoretycznie wie, jak się zachować na drodze publicznej. Jednak gdy zadamy sobie pytanie: kiedy autobus ma pierwszeństwo to okazuje się, że wcale nie jest to takie oczywiste.
Autobus wyjeżdżający z przystanku – czy trzeba mu ustąpić pierwszeństwa?
Odpowiedzi na takie pytanie najlepiej szukać w ustawie Prawo o ruchu drogowym. Tam w art. 18, ust. 1 czytamy:
Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego (trolejbusowego) na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem (trolejbusem) włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię.
Sprawa wydaje się jasna – jeśli kierowca autobusu chce wyjechać z zatoczki, mamy obowiązek mu to umożliwić.
Czy autobus wyjeżdżający z zatoczki ma pierwszeństwo?
To pytanie retoryczne? Otóż nie. Spójrzmy na ustęp drugi 18. artykułu Prawa o ruchu drogowym:
Kierujący autobusem (trolejbusem), o którym mowa w ust. 1, może wjechać na sąsiedni pas ruchu lub na jezdnię dopiero po upewnieniu się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Kierowca autobusu nie może więc wrzucić kierunkowskazu i ruszyć. Musi najpierw upewnić się, że droga jest pusta, albo że znajdujące się na niej pojazdy, umożliwiają mu opuszczenie zatoczki. A to spora różnica.
Kiedy autobus ma pierwszeństwo?
Czy autobus ma pierwszeństwo? Odpowiadając na pytanie z tytułu artykułu – kierowca autobusu wyjeżdżający z zatoczki nie ma pierwszeństwa. Inni kierujący mają obowiązek umożliwić mu ten manewr, ale jeśli tego nie zrobią, a on i tak ruszy, to winnym ewentualnej kolizji będzie kierujący autobusem. Na tym polega różnica – w przypadku pierwszeństwa przejazdu, to nieustępujący ponosi winę kolizji.
Ustępowanie pierwszeństwa autobusowi – zasady
Choć według powyższych przepisów kierujący autobusem nie ma pierwszeństwa, to zwykle na nie liczy. Liczy na to, że inni kierowcy go wpuszczą i niejednokrotnie „delikatnie” wymusza na innych uczestnikach ruchu drogowego zrobienie mu miejsca – przecież duży może więcej. Zalecamy więc, zgodnie z zasadą ograniczonego zaufania do innych kierowców następujące zachowanie:
- upewnić się, że ustąpienie pierwszeństwa autobusowi nie spowoduje niebezpiecznej sytuacji za nami;
- upewnić się, że autobus ma miejsce, aby wjechać przed nami, bez ewentualnego uszkodzenia naszego auta;
- wpuścić autobus.
Takie zachowanie to nie tylko oznaka kultury drogowej i nas samych, ale umiejętność postawienia się na miejscu kierowcy autobusu, czy pasażerów spieszących się np. do pracy.
Najnowsze
-
Droga S10 połączy Zachodnie Pomorze z Warszawą. Jest umowa na nowy odcinek
Ponad 187 mln zł będzie kosztował nowy odcinek drogi ekspresowej S10, która docelowo połączy Szczecin ze stolicą kraju. To już siódmy odcinek tej drogi, którego wykonawcę wybrano w ciągu ostatniego miesiąca. -
Tak wygląda zakaz wyprzedzania przez ciężarówki. Zepchnął kierowcę osobówki na pas zieleni
-
Zmieniłeś już opony na letnie? Lepiej je sprawdź, bo możesz dostać 3000 zł mandatu
-
Homejacking to wyjątkowo bezczelny sposób kradzieży samochodu. Złodziej odjeżdża jak swoim
-
Rusza budowa kolejnych odcinków drogi S11. Poznaliśmy szczegóły
Zostaw komentarz: