Kradzione samochody jadą do Ukrainy. Jest coraz więcej takich przypadków
Rośnie liczba kradzionych samochodów, które jadą do Ukrainy. W sumie w 2022 roku funkcjonariusze zatrzymali kilkadziesiąt poszukiwanych samochodów, których łączna szacunkowa wartość przekracza 3,6 mln złotych.
Po zmianie przepisów podatkowych do Ukrainy trafia mnóstwo samochodów. Niestety, nie wszystkie z nich pozyskane są legalnie. Jak donosi straż graniczna, rośnie liczba kradzionych samochodów, które jadą do Ukrainy.
Jak poinformował w poniedziałek rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej ppor. Piotr Zakielarz tylko w miniony weekend funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej (BiOSG) ujawnili trzy pojazdy utracone na terytorium Niemiec oraz Włoch. Tylko w maju Bieszczadzki Oddział SG wykrył 28 takich przypadków.
Jeden z odzyskanych w weekend samochodów został zatrzymany na przejściu granicznym w Korczowej:
Do kontroli na wyjazd z Polski zgłosiła się 44-letnia obywatelka Ukrainy, podróżująca Toyotą RAV4 na polskich numerach rejestracyjnych. W trakcie kontroli strażnicy graniczni ustalili, że numery identyfikacyjne auta noszą ślady ingerencji. Ostatecznie w oparciu o międzynarodową współpracę służb ustalono prawdziwe numery VIN i potwierdzono, że pojazd o szacunkowej wartości 40 tys. złotych został skradziony na terytorium Niemiec.
Inny skradziony samochód zatrzymano w niedzielę na przejściu granicznym w Medyce. Wartość Land Rovera oszacowano na 55 tysięcy złotych:
Auto usiłował wywieźć na lawecie do Ukrainy 63-letni obywatel tego kraju. Mundurowi ustalili, że pojazd jest w zainteresowaniu niemieckich służb, w związku ze zgłoszoną tam kradzieżą.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: