Przewoził starą Octavię na balach drewna! Policja ukarała go zaskakująco łagodnie
To nie pierwszy przypadek podobnego transportu i chociaż policja nie wyjaśniła, po co kierowcy była „zapasowa” osobówka, my się domyślamy.
Zdarzenie miało miejsce na autostradzie A7 w okolicach miejscowości Getynga w Dolnej Saksonii. Postronni kierowcy zawiadomili miejscową policję o zestawie przewożącym bale drewna, na których ustawiono samochód osobowy.
Wysłani do tej sprawy funkcjonariusze odnaleźli rzeczony zestaw pojazdów i skierowali go na parking przy autostradzie. Rzeczywiście czeski kierowca przewoził Skodę Octavię, przymocowaną prowizorycznie na pniach. Dalsza kontrola wykazała także, że kilka opon było wyraźnie uszkodzonych, a bardzo mocno zabrudzone podwozie. Na ile niemiecka policja „wyceniła” takie zachowanie? Na 85 euro, czyli niecałe 400 zł. Zaskakująco łagodnie, prawda?
Funkcjonariusze nie wyjaśnili natomiast, po co 48-letniemu kierowcy był „zapasowy” samochód. Nam to przypomina podobną sytuację, która miała miejsce w Polsce. Tam osobówka przewożona na 100-tonowym zestawie, miała posłużyć jako transport powrotny dla kierowcy. Tu mogło być podobnie.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: