Ładunek wysypywał mu się na drogę, a w oponie miał wyrwę. Naczepa też była do niczego
Wszystko w tym transporcie było nie tak, ale przewoźnik chyba uznał, że „jakoś to będzie”. Na szczęście zespół pojazdów został zatrzymany.
Inspektorzy z kujawsko-pomorskiej ITD na autostradzie A1 zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą niskopodwoziową. Znajdowały się na niej duże worki wypełnione kruszywem, o łącznej masie 25 ton. Nie trzeba być specjalistą, żeby natychmiast zauważyć, że coś tu było nie tak.
Nie tak była naczepa, zupełnie nieprzystosowana do tego typu przewozu. Ułożono na niej palety, na których stały worki, każdy umocowany tylko jednym pasem. Mogły więc przesuwać się do przodu i do tyłu. Jeden już to zrobił i co prawda pozostał na naczepie, ale wysypywało się z niego kruszywo na drogę.
Oprócz tego kontrola stanu technicznego wykazała niebezpieczną usterkę. Na jednej z opon, na osi napędowej, inspektorzy z WITD w Bydgoszczy stwierdzili oderwane fragmenty bieżnika i uszkodzony metalowy kord.
Ciężarówki w Polsce jeżdżą, aż się nie rozpadną? Przykre wnioski z kolejnych kontroli
Wobec przewoźnika i osoby zarządzającej transportem wszczęto postępowania administracyjne. Kierowca został ukarany mandatami karnymi, a dowody rejestracyjne pojazdów zatrzymano. Ładunek został przeładowany na wywrotki. Uszkodzoną oponę wymienił wezwany przez przewoźnika na miejsce kontroli mobilny serwis.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: