Młodzi kierowcy stanowią największe zagrożenie na drodze. Powodują najwięcej śmiertelnych wypadków
Młodzi kierowcy częściej niż kierowcy z innych grup wiekowych podejmują wysokie ryzyko związane z niebezpiecznymi zachowaniami na drodze. Brak doświadczenia, niejednokrotnie zbytnia pewność siebie i szereg ryzykownych zachowań podejmowanych przez świeżo upieczonych kierowców może często prowadzić do niebezpiecznych sytuacji na drodze i kolizji.
Kierowcy pomiędzy 18 a 24 rokiem życia od lat stanowią grupę z najwyższym wskaźnikiem liczby wypadków na 10 tys. populacji. Chęć współzawodnictwa czy zaimponowania innym połączona z przekraczaniem limitów prędkości może stanowić na drodze prawdziwie niebezpieczną mieszankę.
Młodzi kierowcy a ryzykowne zachowania na drodze
Wśród różnych rodzajów ryzykownych zachowań kierowców jedne z najniebezpieczniejszych to przekraczanie prędkości, nieodpowiednie korzystanie z telefonu w czasie jazdy, niezapinanie pasów bezpieczeństwa, prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu, narkotyków lub niektórych leków czy też kierowanie w stanie zmęczenia. Badanie oparte na samoocenie pokazuje, że kierowcy w wieku 18-24 są bardziej skłonni do tego rodzaju zachowań niż osoby ze starszych grup wiekowych. Adam, Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault, mówi:
Osoby, które dopiero co zdobyły uprawnienia do kierowania pojazdami, mają niewielkie doświadczenie i umiejętności w tym zakresie oraz nie potrafią jeszcze przewidywać zagrożeń. To powoduje, że często mogą jeździć mniej ostrożnie i gorzej radzić sobie w utrudnionych warunkach. Dlatego jeśli od niedawna posiadamy prawo jazdy, nie przeceniajmy swoich zdolności za kierownicą i nie lekceważmy zwłaszcza ograniczeń prędkości, przestrzeganie przepisów to podstawa. Kiedy jedziemy wolniej, mamy czas na właściwą reakcję, gdy na drodze zdarzy się coś nieprzewidzianego.
Szczególną formą ryzykownego zachowania kierujących jest agresja za kierownicą. Przejawiać się ona może na przykład w lekceważeniu innych użytkowników ruchu, „jeździe na zderzaku”, zajeżdżaniu drogi, nadmiernym używaniu klaksonu, miganiu światłami, krzyczeniu lub wykonywaniu obscenicznych gestów. Agresywne zachowania użytkowników dróg często mogą wynikać z niecierpliwości, frustracji, wrogości czy pośpiechu.
Według ustaleń badaczy ryzykowne zachowania za kierownicą często idą w parze ze skłonnością do złości. Osoby, które mają tendencję do szybkiego wpadania w złość, częściej przejawiają również agresywne zachowania prowadząc auto. Zwłaszcza u młodych kierowców złość podczas jazdy może sprzyjać między innymi wielokrotnemu popełnianiu tych samych wykroczeń drogowych. Takie osoby nie przestrzegają przepisów drogowych i robią to niestety dość konsekwentnie, stanowiąc ogromne zagrożenie.
Młodzi kierowcy jeżdżą za szybko, ale z roku na rok jest lepiej
Z policyjnego raportu wynika, że niedostosowanie prędkości do warunków ruchu było w ubiegłym roku przyczyną ponad 38% (38,2%) wypadków spowodowanych przez kierujących w wieku 18-24 lat.
Ubiegłoroczne statystki policyjne także potwierdzają, zresztą nie po raz pierwszy, że w porównaniu z kierowcami w starszym wieku kierujący pomiędzy 18 a 24 rokiem życia stanowią grupę nie tylko z najwyższym wskaźnikiem liczby wypadków na 10 tys. populacji, ale i najwyższym wskaźnikiem ofiar na 1 mln populacji. Młodzi kierowcy byli w 2021 roku sprawcami 3 653 wypadków (17,7% wypadków powstałych z winy kierujących), w których zginęły 382 osoby, a 4 630 zostało rannych.
Warto jednak zwrócić uwagę, że w 2021 roku sytuacja się poprawiła, a liczba wypadków spadła w porównaniu z rokiem 2020. Według statystyk w ubiegłym roku wypadków spowodowanych przez najmłodszych kierowców było o 121 mniej (-3,2%), o 84 mniej osób zostały rannych (-1,8%) i o 49 mniej zginęło (-11,4%).
Najnowsze
-
To koniec darmowych autostrad w Polsce? Rząd może nie mieć wyjścia
Chociaż obecna koalicja rządząca nie zamierzała realizować obietnic PiS w sprawie szybkiego zniesienia opłat na wszystkich polskich autostradach, docelowo wszystkie miały być bezpłatne. Miały, ale nie wiadomo czy będą, ponieważ rządu może być nie stać na utrzymywanie ich z budżetu państwa. -
Za mały budżet i unieważniony przetarg – budowa nowego odcinka S17 wreszcie (chyba) może się zacząć
-
Motocyklowe zabezpieczenia antykradzieżowe – przegląd rozwiązań na sezon 2024
-
Kierująca „nie zachowała ostrożności” nielegalnie zawracając prosto pod koła busa
-
Rząd dopłaci do zakupu używanych samochodów. Na stole 1,6 mld zł
Zostaw komentarz: