Przeprowadzili crash test po swojemu. Rozpędzili auto do 200 km/h i uderzyli nim w ścianę
Co stanie się z samochodem, gdy przy prędkości 200 km/h zderzy się z betonową ścianą?
Bezpieczeństwo to jedna z kluczowych kwestii dla każdego producenta samochodów. Każdy pojazd przed wprowadzeniem na rynek jest skrupulatnie sprawdzany pod tym kątem.
Euro NCAP to organizacja, które od lat zajmuje się oceną bezpieczeństwa pojazdów. Producent, który chce poddać testom Euro NCAP swój nowy model, musi dostarczyć ekspertom cztery samochody, które zostaną poddane czterem próbom. Te próby to:
- zderzenie czołowe przy prędkości 64 km/h
- zderzenie boczne z prędkością 50 km/h
- zderzenie z pieszym przy prędkości 40 km/h
- zderzenie z słupem przy prędkości 29 km/h
Blogerzy z kanału FUEL GUZZLER postanowili przeprowadzić własny test zderzeniowy. Rozpędzili samochód do prędkości 200 km/h i uderzyli nim w betonowy blok.
W ten sposób chcieli pokazać kierowcom, co stanie się z ich samochodem, kiedy dojdzie do wypadku przy tzw. prędkości autostradowej. Okazało się, że przeciążenie działające na kierowcę i pasażera wyniosło 400 G!
Obejrzyjcie poniższy filmik ku przestrodze!
Najnowsze
-
Kierowcy ciągle nabierają się na znak E-17a. Hamują widząc go i właśnie za to dostają mandat
Odwiecznym problem kierowców jest niedouczenie, prowadzące do niezrozumienia przepisów i błędnego ich interpretowania. Prowadzi to do niebezpiecznych sytuacji i może skutkować słonymi mandatami. Tak jest na przykład w przypadku znaku E-17a. -
Rowerzysta wjechał prosto pod auto i zadzwonił na policję. Zderzenie dwóch absurdów
-
Nowy sposób kontroli kierowców. Dostaną specjalne opaski
-
Koniec przywileju dla właścicieli aut elektrycznych. Życie za szybko go zweryfikowało
-
Znasz trik taksówkarzy na chłodzenie auta bez klimatyzacji? Używaj, nawet jak masz klimę
Zostaw komentarz: