
Nie ma odwrotu od pakietu mobilności. Prezydent podpisał ważną ustawę
Jakie ważne zmiany wprowadza ta ustawa dla polskich przewoźników i kierowców?
Nowelizacja ustawy o transporcie drogowym i czasie pracy kierowców oraz niektórych innych ustaw, została podpisana przez Prezydenta Andrzeja Dudę, 27 stycznia. Teraz, pozostaje czekać na oficjalną publikację dokumentu w Dzienniku Ustaw, która musi się odbyć przed 2 lutego, ponieważ to właśnie wtedy zaczynają obowiązywać pierwsze zmiany dotyczące wynagrodzeń kierowców (braku delegacji dla kierowców międzynarodowych).
Data 2 lutego nie jest przypadkowa, ponieważ w tym terminie wchodzą również przepisy europejskie pakietu mobilności, które określają konieczność zgłaszania kierowców w innych krajach i zmieniają zasady naliczania wyrównania do zagranicznych płac.
Przede wszystkim kwestie możliwości skorzystania z niższych podstaw oskładkowania i opodatkowania dla kierowców międzynarodowych, nazywanych ulgami. W raz z podpisaną ustawą konieczne staje się tworzenie szczegółowej ewidencji czasu pracy dla kierowców, z wyszczególnionymi składnikami na podstawie danych z karty kierowców i tachografów. Ewidencja czasu pracy obejmuje wedle ustawy: liczbę przepracowanych godzin oraz godzinę rozpoczęcia i zakończenia pracy, liczbę godzin przepracowanych w porze nocnej, liczbę godzin nadliczbowych, dni wolne od pracy z oznaczeniem tytułu ich udzielenia, liczbę godzin dyżuru oraz godzinę rozpoczęcia i zakończenia dyżuru, ze wskazaniem, czy jest to dyżur pełniony w domu, rodzaj i wymiar zwolnień od pracy, rodzaj i wymiar innych usprawiedliwionych nieobecności w pracy.
Ostateczna wersja Ustawy nie wpływa na możliwość zaliczenia wynagrodzenia za dyżur do płacy minimalnej. Pozostawia także wyjątek zwalniający z obowiązku prowadzenia ewidencji czasu pracy dla kierowców, którzy otrzymują ryczałt za nadgodziny i godziny nocne lub tych, pracujących w systemie zadaniowym.
Ponadto w taryfikatorze dodano kary za naruszenia związane z pakietem mobilności. Odpoczynek powyżej 45 godzin odebrany w kabinie pojazdu będzie kosztował kierowcę, firmę i zarządzającego transportem po 50 zł. Brak dokumentacji dotyczącej organizacji powrotu kierowcy maksymalnie co 4 tygodnie wiąże się z karą w wysokości 150 zł dla przewoźnika i 50 zł dla zarządzającego transportem. Z kolei brak wpisu kraju przekroczeni granicy po 2 lutego skutkuje otrzymaniem 100 zł mandatu dla kierowcy. Inne kary dotyczą naruszeń w obszarze powrotów pojazdów co maksymalnie 8 tygodni. Po 21 lutego firma transportowa może zapłacić nawet 2000 zł za nieprzestrzeganie tego przepisu. Z kolei brak dokumentacji wymaganej przez ITD, jak listy przewozowe czy dokumentacje dotyczące delegowania skutkują karą dla firmy w wysokości nawet 3000 zł.
Najnowsze
-
Jeździłyśmy Alpine A290. To początek nowego rozdziału
Filarami filozofii Alpine jest lekkość, francuski savoir vivre oraz uśmiech na twarzy kierowcy. To te elementy przyświecały projektantom modelu A290, bazującego na niedawno wskrzeszonym Renault 5. Elektryczny hothatch nie tylko pokazuje silną zmianę kierunku rozwoju marki, ale jednocześnie stanowi zapowiedź nadchodzącej gamy. Plany producenta obejmują bowiem aż siedem nowych modeli Alpine, które mają zostać wprowadzone […] -
Jelcz walczy z niemieckimi producentami: kto wygra wyścig o kontrakty NATO? Prawda o miliardowych inwestycjach
-
Chery TIGGO 7 vs europejska konkurencja: czy niska cena wystarczy, by pokonać Skodę, Volkswagena i Hyundaia? Prawda o technologii, bezpieczeństwie i ryzyku zakupu
-
Motocykliści giną 27 razy częściej niż kierowcy aut! Wypadki na jednośladach w Polsce: statystyki, przyczyny i jak jeździć bezpieczniej
-
Chińskie baterie litowo-jonowe biją rekordy! 520 km zasięgu w 5 minut – czy to koniec ery spalinówek?
Zostaw komentarz: