Kierowca Seata wyprzedzał. Nagle wzbił się w powietrze i dachował!
Droga bywa nieprzewidywalna i jeden drobny błąd za kierownicą może nas sporo kosztować. Czasami nie musi być to nawet nasz własny błąd.
Na nagraniu z samochodowej kamery widzimy, jak kierowca Seata wyprzedza ciąg samochodów. Niestety w lusterko nie spojrzał kierujący Renault, który także chciał rozpocząć wyprzedzanie i wyjechał częściowo na lewy pas.
Starym Golfem chciał wyprzedzić na czołówkę, ale zmienił zdanie i wydachował
Kierowca Seata chcąc uniknąć zderzenia, odbił w lewo, zjechał jedną stroną samochodu na pobocze i stracił kontrolę nad pojazdem. Auto wpadło do rowu po prawej, odbiło się i ostatecznie wylądowało na dachu. Jakimś cudem nic poważnego mu się jednak nie stało.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: