Poważny wypadek na skrzyżowaniu w Warszawie. Sprawca nie zna podstawowych przepisów?
Kierowca który doprowadził do zdarzenia, nie tylko wykonał manewr niedozwolony, ale zrobił to do tego w sposób bardzo nieuważny.
Scenariusz do tego zdarzenia był prosty i powtarzany wielokrotnie. Kierowca skręca w lewo, przecinając dwa pasy. Może bezpiecznie wjechać na jeden, więc nie myśli, że na drugim może być inny pojazd, którego kierowca go nie widzi. I wypadek gotowy.
Wypadek na rondzie w Poznaniu. Kierowca popełnił jeden, banalny błąd
Właśnie żeby niknąć takich zdarzeń, na tym skrzyżowaniu obowiązuje zakaz skrętu w lewo! Trudno powiedzieć, czy sprawca celowo zignorował przepisy, czy tylko nie zwraca uwagi na znaki.
Najnowsze
-
Kierowcy ciągle nabierają się na znak E-17a. Hamują widząc go i właśnie za to dostają mandat
Odwiecznym problem kierowców jest niedouczenie, prowadzące do niezrozumienia przepisów i błędnego ich interpretowania. Prowadzi to do niebezpiecznych sytuacji i może skutkować słonymi mandatami. Tak jest na przykład w przypadku znaku E-17a. -
Rowerzysta wjechał prosto pod auto i zadzwonił na policję. Zderzenie dwóch absurdów
-
Nowy sposób kontroli kierowców. Dostaną specjalne opaski
-
Koniec przywileju dla właścicieli aut elektrycznych. Życie za szybko go zweryfikowało
-
Znasz trik taksówkarzy na chłodzenie auta bez klimatyzacji? Używaj, nawet jak masz klimę
Zostaw komentarz: