Śmieje się z kierowców wyprzedzających na czołówkę, ale sam sytuacji nie poprawił
Są manewry, których zwyczajnie wykonywać nie można. Mimo to niektórzy i tak je wykonują, więc są ogólnie przyjęte zasady zachowania w takich sytuacjach. Chyba że należysz do tego samego klubu, co autor tego nagrania.
Sytuacja na nagraniu jest oczywista i oburzająca. Kierowca Mazdy wyprzedza na czołówkę i przed wypadkiem musi ratować się ucieczką na pobocze. To samo robi jadący za nim kierujący Audi. Autor nagrania komentuje to słowami: „Pierwsze wyprzedza na czołówkę, a drugie robi za glonojada. Tak samo „mądre” jak to pierwsze”. Czego można się tu czepić?
Na oczach policji wyprzedzał na czołówkę, zderzył się z innym autem i wypadł z drogi
Ano tego, że obaj kierowcy osobówek wyprzedzali w miejscu dozwolonym, a w momencie rozpoczęcia manewru, nie widzieli autora nagrania. Kiedy sytuacja okazała się patowa, powinni byli próbować wrócić na swój pas. Natomiast autor nagrania powinien zjechać na pobocze – tak jest przyjęte, że w razie zagrożenia, każdy ucieka w swoją stronę. Tak jest prościej, logiczniej i unikamy sytuacji, w której dwa jadące na siebie pojazdy, zjadą w tym samym kierunku.
Przesadził busem z prędkością na śniegu i pojechał na czołówkę. osobówka do kasacji
Tymczasem autor nagrania, bez wątpienia jadący samochodem ciężarowym, nie wykonał żadnego ruchu. Prawo co prawda nakłada na niego obowiązek podjęcia działania, w celu uniknięcia wypadku, ale on pewnie o tym nie słyszał. Słyszał prawdopodobnie za to o tym, że w razie zderzenia, ginie kierowca osobówki a nie ciężarówki. Czym się więc miał przejmować?
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: