Jechał pod prąd korytarzem życia, ale najlepsze zrobił na widok karetki
Dawno już nie pisaliśmy o przypadku kierowcy, który postanowił utrudnić służbom ratowanie ludzkiego życia, w imię własnej wygody. Lecz nagle pojawił się on - kierowca białego Aurisa.
Polscy kierowcy stosunkowo niedawno nauczyli się tworzyć korytarz życia, a początkowo niektórzy uważali, że to świetny sposób na ucieczkę z korka. Myśleliśmy, że czasy podobnej bezmyślności mamy już za sobą.
Zawracał w korytarzu życia i zajechał drogę wozowi strażackiemu
Ale nie. Wciąż tacy kombinatorzy są wśród nas, a jednym z nich jest kierowca Toyoty Auris, widoczny na tym nagraniu. Najpierw pojechał pod prąd korytarzem życia, a kiedy spotkał na swojej drodze karetkę, której blokował przejazd… postanowił zablokować go jeszcze bardziej.
Kierowcy blokują korytarz życia
Kierujący Aurisem mógł zjechać do lewej krawędzi i przepuścić ambulans. Zamiast tego przez pół minuty zawracał, jeszcze bardziej utrudniając akcję ratunkową. Dopiero po wykonaniu tego jakże skomplikowanego manewru ustawił się właściwie, jakby chciał sprawić wrażenie, że od początku był częścią korytarza życia.
Najnowsze
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Majówka to czas wyjazdów, a według stereotypów także grillowania. Grill zaś często kojarzy się z zimnym piwem, czyli sposobem na orzeźwienie niedostępnym dla kierowców. Problem można rozwiązać, wybierając piwo bezalkoholowe, ale czy naprawdę można je bez obaw wypić, a potem siadać za kierownicę? -
Włączasz w aucie nawigację w telefonie? Policjant chętnie wlepi ci mandat i 12 punktów
-
Policja zagląda do samochodów i zadaje jedno pytanie. Zła odpowiedź to 3000 zł mandatu
-
Prowokuje innego kierowcę, a gdy tamten reaguje agresywnie, zaczyna lamentować, że dzieci wiezie
-
Typowe błędy w używaniu klimatyzacji. Albo nie ochłodzi, albo sobie zaszkodzisz
Zostaw komentarz: