Silnik spalinowy w samochodzie elektrycznym? Wiedza o elektrykach jest zaskakująco niska
Jeden z producentów samochodów przeprowadził ankietę, w której wypytał kierowców o samochody elektryczne. Okazuje się, że wiedzą oni o nich tyle, co nic.
Jeszcze dwadzieścia lat temu nikt nie śmiałby myśleć, że m.in. na polskie ulice, wyjadą samochody zaopatrzone w silniki elektryczne. Wielu kierowców, zwłaszcza tych motoryzacyjnie zaangażowanych twierdzi, że pojazd zasilany benzyną ma najlepsze właściwości jezdne, jest bardziej zrywny i dostarcza większej frajdy w użytkowaniu. Ale ta opinia już się powoli zmienia. Niestety, wiedza kierowców na temat zelektryfikowanych samochodów nie jest zbyt imponująca.
Toyota zadała, wydawałoby się, banalne pytanie: czy samochód elektryczny ma silnik spalinowy? 66% ankietowanych odpowiedziało, że tak. To oczywiście błędna odpowiedź. Strach myśleć, jak na to wpadli. Tylko czekać, aż ktoś będzie próbował zatankować swojego elektryka.
Przy kolejny pytaniu było jeszcze gorzej. Toyota zapytała ankietowanych o to, czy hybrydy plug-in trzeba ładować. Aż 75% stwierdziło, że tak, a poprawną odpowiedź wybrał tylko co czwarty uczestnik badania. Hybrydy plug-in można, ale nie trzeba ładować. Można przejechać mnóstwo kilometrów, nie podłączając hybrydy do gniazdka.
33% badanych było również przekonanych, że wszystkie rodzaje hybryd można ładować z gniazdka. 70% ankietowanych nie potrafiło prawidłowo wskazać, którym typem hybrydy można przejechać w trybie elektrycznym 50 kilometrów.
Zaskoczeni?
Najnowsze
-
Koniec przywileju dla właścicieli aut elektrycznych. Życie za szybko go zweryfikowało
Różne są sposoby zachęcania kierowców do przesiadki na samochody elektryczne, a jednym z nich jest możliwość korzystania z buspasów. Okazuje się, że nie wszędzie ten pomysł się sprawdza, ponieważ elektryków zrobiło się zbyt dużo. Władze zdecydowały więc o likwidacji tego przywileju. -
Znasz trik taksówkarzy na chłodzenie auta bez klimatyzacji? Używaj, nawet jak masz klimę
-
Zderzenie motocyklistów przed przejściem. „Znowu to pierwszeństwo pieszych”
-
Wjazd samochodem do lasu – zasada jest odwrotna niż na drogach. Dotyczy wszystkich
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Zostaw komentarz: