Tjašy Gregorn pomaga strażakom ratować ludzkie życie. W codziennej pracy pomaga jej Ford Ranger
Jest studentką projektowania graficznego i multimediów, jednak idąc śladami matki, cioci i wujka, pracuje jednocześnie w ochotniczej straży pożarnej w Postojnej w Słowenii.
Nie jest to niczym niezwykłym, ponieważ w prawie każdej rodzinie w Słowenii jest ktoś, kto służy w ochotniczej straży pożarnej – twierdzi Tjaša.
Dziadków, rodziców, rodzeństwo – wszystkich nas łączy pasja ratowania życia. – wyjaśnia.
Misje, takie jak dostarczanie wody pitnej do odległych gospodarstw domowych i pomaganie potrzebującym, są dla niej inspiracją, ale film ukazuje również kilka akcji ratunkowych, którym dzielnie stawiała czoła i poradziła sobie z ich skutkami z pomocą zgranego zespołu.
W rejonowych jednostkach od lat strażakom służą specjalnie przebudowane Fordy Rangery, przy czym – obok najnowszych modeli – nadal w użyciu są starsze generacje.
Ukształtowanie miejscowego terenu sprawia, że ich off-roadowe parametry i prześwit doskonale sprawdzają się podczas docierania do najwyżej położonych punktów, gdzie dzięki dużej ładowności mogą dowieźć cały niezbędny sprzęt ratowniczy.
Strażacy korzystają również z kilku Fordów Transitów, które odgrywają ważną rolę w codziennej służbie.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: