O krok od tragedii na przejściu. Tir nie miał szans wyhamować!
W kwestii wskazania winnego tego zdarzenia, przepisy są jednoznaczne. Nie sposób jednak pominąć sekwencji zdarzeń, jaka doprowadziła do tej sytuacji.
Wszystko zaczęło się od autora nagrania, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, widząc dwie osoby, czekające na możliwość przeprowadzenia rowerów. Zgodnie z nowymi przepisami pierwszeństwo ma pieszy „wchodzący” na przejście. Czy ktoś stojący przed nim to osoba „wchodząca”? Autorzy nowelizacji z niezrozumiałych powodów pozostawili to do interpretacji.
Piesi przeszli na wyspę pomiędzy pasami, której obecność sprawia, że mamy to do czynienia z dwoma osobnymi przejściami. Czy kierowca białego busa miał obowiązek się zatrzymać? Ponownie kwestia do interpretacji.
Nie ma tylko wątpliwości co do tego, że zbliżając się do przejścia, trzeba brać pod uwagę, że ktoś się przed nim zatrzyma. Tymczasem kierowca tira cały czas siedział na zderzaku busa, co w każdej sytuacji było błędnym zachowaniem. Na szczęście sprawa zakończyła się bez żadnych strat, ale pomyślcie co by było, gdyby skręcający tir uderzył w pieszych lub nie skręcił, uderzył w busa i wepchnął go na prowadzących rowery?
Najnowsze
-
To będzie jedna z najpiękniejszych dróg w Polsce. Drogowcy nie mają lekko
Budowa dróg ekspresowych jest trudna i kosztowna sama w sobie. Niektóre odcinki stanowią jednak prawdziwie poważne wyzwania i tak jest z drogą S19 od węzła Babica do Jawornika. Już teraz nazywana jest jedną z najciekawszych dróg w Polsce, ponieważ aż w 30 proc. powstaje na estakadach. -
Już nie za 50 km/h na godzinę. Przez nowe przepisy prawo jazdy stracisz znacznie szybciej
-
Czy można nagrywać policjanta podczas interwencji? Sąd właśnie wydał wyrok
-
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
-
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody