
Kierowca Volvo chciał wyprzedzić tiry poboczem. Udałoby się, gdyby nie jeden głupi błąd
Wyprzedzanie innych pojazdów pasem awaryjnym na autostradzie, to wyjątkowo bezmyślne zachowanie. Kierujący Volvo zrobił jednak coś jeszcze głupszego.
Typowa sytuacja na polskiej autostradzie – kierowca tira doszedł do wniosku, że chyba jedzie o 1 km/h szybciej, od swojego kolegi po fachu. Zjechał zatem na lewy pas, zmuszając kierowców osobówek do mocnego hamowania.
Zdenerwowało to kierowcę białego Volvo XC90, który postanowił wyprzedzić oba tiry pasem awaryjnym. Potencjalnie niebezpieczny manewr, ale nie ma tu dużego ryzyka popełnienia błędu. Niecierpliwy kierujący podniósł więc poprzeczkę.
Na nagraniu widać, że chciał natychmiast po wyprzedzeniu tira na prawym pasie, zdążyć wjechać przed tego, który blokował lewy pas. Prawie mu się udało. Pomimo tytułu nagrania wydaje się, że mimo wszystko nie doszło do poważnego zderzenia (chociaż wyglądało bardzo groźnie) i była to tylko kolizja.
Najnowsze
-
Kambodża na motocyklach: dżungla, świątynie i prawdziwe wyzwania
Oto motocyklowa przygoda w sercu królestwa Kambodży - nie tylko dla twardzieli! Para motocyklistów z Polski przemierza świat i dzieli się z nami wrażeniami. -
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
-
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?