Nowa Honda CR-V – pierwsze zdjęcia
Dotychczasowy model CR-V, wysłużony już nieco, zdołał się wszystkim opatrzeć. Auto ma wielu fanów, którzy czekają na jego nową odsłonę. W piątek Honda ujawniła zdjęcia prototypu CR-V, który swą oficjalną premierę będzie miał podczas salonu w Genewie.
| Nowa Honda CRV 2012 |
![]() |
| fot. Honda |
Na pierwszy rzut oka nowa CR-V może się podobać. Ma bardziej drapieżny przód nadwozia niż poprzednik, mocniej zarysowane zderzaki, a ostrzejszy wzór reflektorów podkreślono teraz diodami LED świateł do jazdy dziennej. Jeśli sceptyczni księgowi Hondy nie obedrą tego prototypu z najciekawszych akcentów stylizacji, to czwarta generacja europejskiej wersji modelu może być strzałem w dziesiątkę dla koncernu.
Ze zdjęć można także wnioskować, że najprawdopodobniej powiększy się nieco przestrzeń bagażowa auta – z boku nowe CR-V ma wyraźnie dużą część pakunkową. Może to zapowiadać zmianę charakteru samochodu z rekreacyjnego SUV’a, do praktycznego auta dla większej rodziny.
Z tyłu zarówno reflektory, jak i linia wygięcia klapy bagażnika przypominają nieco Volvo XC90 i choć można być sceptycznym do zaczerpnięcia pomysłu od konkurencji, to efekt jest świetny – także z tej strony nowe CR-V wygląda ładnie i zapowiada funkcjonalność samochodu.
Nowa Honda CR-V wejdzie do sprzedaży jesienią 2012 roku. Wcześniej zobaczymy auto w pełnej krasie podczas salonu w Genewie, we wtorek 6 marca.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: