Poważna kolizja autokaru z osobówką. Czyja wina?
Nagranie wydaje się jednoznacznie wskazywać winnego, ale zdania internautów są podzielone.
Na nagraniu widzimy jak autokar skręca w lewo na skrzyżowaniu i zderza się z jadącym na wprost SUV-em. Dużo szczęścia mieli piesi, w których samochód mógł teoretycznie uderzyć.
Wydaje się, że zawinił kierowca autokaru, który ruszył na skrzyżowaniu, więc miał zielone światło. Mimo tego musiał ustąpić pierwszeństwa pojazdom jadącym na wprost z naprzeciwka. Niektórzy internauci twierdzą jednak, że autokarowi zapaliło się zielone światło na sygnalizatorze kierunkowym, co by oznaczało, że auta jadące z naprzeciwka mają czerwone, zatem kierowca osobówki jest tutaj winny. A jaka jest wasza ocena tej sytuacji?
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
Do prawdziwie kuriozalnej sytuacji doszło na przejściu dla pieszych w Katowicach. Spotkali się na nim agresywni piesi i nieporadny kierowca. Nietrudno zgadnąć, kto poniósł tego konsekwencje. -
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
-
Włączasz w aucie nawigację w telefonie? Policjant chętnie wlepi ci mandat i 12 punktów
-
Policja zagląda do samochodów i zadaje jedno pytanie. Zła odpowiedź to 3000 zł mandatu
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Kolejny zawodowy kierowca ignoruje przepisy i naraża innych pasażerów.
Anonymous - 5 marca 2021
I tu się mylisz…
Anonymous - 5 marca 2021
Autobus nie miał strzałki kierunkowej bo jakby miał strzalke kierunkowa to miałby przejazd bezkolizyjny. A nie miał bezkolizyjnego bo piesi mieli zielone.
Anonymous - 5 marca 2021
NIe ma takiej możliwości żeby autobus miał zielone na kierunkowym, skoro piesi mieli zielone