Golf nagle stanął w płomieniach!
Samochody płoną głównie na hollywoodzkich filmach. Nie znaczy to jednak, że jakieś auto nie może nagle zacząć palić się podczas stania na światłach.
Sytuacja miała miejsce na skrzyżowaniu w Skawinie, a jej ofiarą stał się stary Volkswagen Golf. Podczas stania na światłach spod auta nagle buchnęły płomienie. Kierowca szybko zorientował się co się dzieje i wybiegł z samochodu. Szybko cały spód auta zajął się płomieniami.
W tym miejscu nagranie się urywa. Jak informuje jego autor, 11 kg proszku gaśniczego i parę litrów wody nie wystarczyły, żeby ugasić pożar. Wszystko wskazuje na to, że Golf niestety spłonął.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: