
Seat Mii electric – mieszczuch na prąd
Seat przedstawił swój pierwszy w pełni elektryczny samochód - Mii electric. Jest on kolejnym krokiem w realizacji elektrycznej ofensywy marki, w ramach której już niebawem Hiszpanie zaprezentują kolejne modele korzystające z ekologicznych rozwiązań.
W porównaniu do spalinowej wersji karoseria elektrycznego Mii została subtelnie odświeżona o akcenty podkreślające nowy napęd. Samochód będzie dostępny w pięciu kolorach: Deep Black, Candy White, Tornado Red, Costa Blue i Tungsten Silver.
Wnętrze Mii electric wyróżnia się nastrojowym oświetleniem oraz skórzaną kierownicą i podgrzewanymi fotelami, utrzymanymi w sportowym duchu. Pojazd został ponadto wyposażony w system Lane Assist, który ostrzega kierowcę przed niezamierzoną zmianą pasa ruchu, a także jest w stanie samodzielnie, przez ograniczony czas, korygować tor jazdy.
Silnik elektryczny Mii zapewnia moc 83 KM i osiąga moment obrotowy 212 Nm. Oznacza to, że ten pięciodrzwiowy samochód miejski może rozpędzić się do 50 km/h w zaledwie 3,9 sekundy. Z kolei litowo-jonowy akumulator o pojemności 36,8 kWh po jednym ładowaniu zapewnia zasięg do 260 km (wg normy WLTP).
W pełni elektryczny samochód hiszpańskiej marki będzie posiadał również system Seat Connect, umożliwiający zdalne zarządzanie pojazdem. Z poziomu aplikacji na smartfona, kierowca może sprawdzić dane dotyczące jazdy, miejsce zaparkowania oraz stan pojazdu. Oprócz tego aplikacja pozwala na kontrolowanie blokady drzwi i działania świateł, a także zapewnia dostęp do zdalnego sterowania klimatyzacją.
– Rynek się zmienia, a elektromobilność rozwija się w szybkim tempie. Udział pojazdów elektrycznych w europejskim rynku wzrósł w ciągu pierwszych 4 miesięcy 2019 roku o 46%. W porę wzbogaciliśmy naszą ofertę o elektrycznego Mii electric, który dopiero rozpoczyna naszą zasilaną prądem podróż. Oczekujemy, że przystępna cena i niskie koszty utrzymania naszego Mii electric zachęcą wielu zmotoryzowanych do wyboru tego ekologicznego środka transportu – mówi Luca de Meo, Prezes Seata.
Seat Mii electric to najnowsza, ale nie pierwsza odsłona elektrycznego Seata. W 1992 roku hiszpańska marka wyprodukowała napędzanego prądem Toledo, który służył personelowi i sportowcom biorącym udział w XXV igrzyskach olimpijskich w Barcelonie. Pojazd ten mógł pochwalić się zaskakującym jak na tamte czasy zasięgiem 64 km, zapewnianym przez półtonowy akumulator, który ładowano przy użyciu zasilacza prądu przemiennego o mocy 2 kW.
Niedawno Seat wystartował z pilotażowym projektem, w ramach którego 5 prototypów Mii electric pojawiło się na ulicach Barcelony. Pojazdy udostępniono pracownikom Seat Metropolis:Lab Barcelona i Pier 01 Barcelona Tech City w ramach usługi carsharingu. Projekt nie tylko ułatwił testującym poruszanie się po mieście, ale przede wszystkim umożliwił poznanie zalet elektrycznego pojazdu w mieście.
Seat Mii electric będzie produkowany w Bratysławie od IV kwartału 2019 roku. W Polsce samochód będzie można zamówić w 2020 roku.
Najnowsze
-
Tłusty obiad i piwo? Polak pije, jedzie i ryzykuje. Szokujące dane o polskich kierowcach!
65% Polaków decyduje się prowadzić po alkoholu, wierząc w mity o "trzeźwieniu". Tłusty obiad, godzina czekania - czy to wystarczy? -
Tranzyt przez Warszawę to koszmar? Nowy wariant trasy S7 dzieli mieszkańców i kierowców!
-
Jeździłyśmy Alpine A290. To początek nowego rozdziału
-
Jelcz walczy z niemieckimi producentami: kto wygra wyścig o kontrakty NATO? Prawda o miliardowych inwestycjach
-
Chery TIGGO 7 vs europejska konkurencja: czy niska cena wystarczy, by pokonać Skodę, Volkswagena i Hyundaia? Prawda o technologii, bezpieczeństwie i ryzyku zakupu
Zostaw komentarz: