Poduszki powietrzne D-Air Street dla motocyklistów
Po pozytywnym przyjęciu wersji D-Air Racing dostępnej dla sportowców, Dainese wypuściło na rynek nowy, zintegrowany systemu ochrony motocyklistów, którego można używać na drodze.
fot. Dainese
|
D-Air Street składa się z kurtki lub kamizelki, oraz systemu czujników Mkit, które monitorują zachowanie motocykla w czasie jazdy. Główny czujnik umieszczony jest przy desce rozdzielczej razem z wyświetlaczem, na którym kierowca może sprawdzić działanie systemu i naładowanie baterii w kurtce, drugi umieszczony jest pod siedzeniem. Są to akcelerometry, które działają podobnie do tych, które znamy z telefonów komórkowych – reagują na silne wstrząsy i upadki. Podczas wypadku czujnik przekazuje do odbiornika na kurtce informację, aby ta w ciągu zaledwie 45 milisekund napełniła poduszki 24 litrami powietrza, które amortyzują kark, plecy, klatkę piersiową i brzuch kierowcy przed skutkami zderzenia.
Mkit może ochraniać także pasażera wyposażonego w kurtkę D-Air Street, monitorując dwie osoby naraz. System na ubiorze wyposażony jest w baterie, które wytrzymują do 30 godzin ciągłego użytkowania i do pełnego naładowania potrzeba im kolejnych pięciu.
D-Air Street dostępny jest w trzech wersjach: jako kamizelka, kurtka tekstylna i kurtka z oddychającego materiału Gore-Tex. Do poduszek powietrznych dołączone są w standardzie ochraniacze kręgosłupa, barków i łokci. Dla większej wygody czy zmieniających się warunków na drodze, kurtki mają odpinane rękawy i zdejmowaną podszewkę termiczną.
System póki co dostępny jest niestety tylko w wersji męskiej, dodatkowo nie jest to mały wydatek. Kamizelka kosztuje niecałe 640 funtów, a najlepsza wersja kurtki pikuje aż do 1,300. Mkit jest wydatkiem rzędu niecałych 400 funtów, co daje maksymalnie aż 1,700 funtów za całość. Doskonale jednak wiemy, że nie ma takiej ceny za nasze bezpieczeństwo, która byłaby za wysoka. Miejmy więc nadzieję, że producenci Dainese pomyślą niedługo także o kobietach.
Na stronie http://www.dainese.com/uk_en/d-air/d-air-street można obejrzeć sposób w jaki układ czujników reaguje na uderzenie.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: