W ciągu kilku sekund spowodowała dwie kolizje
Zdarzają się kierowcy, którzy lubią wciskać się przed innych. Czy w tej sytuacji o to chodziło kierującej?
Rejestrator umieszczony w samochodzie nagrał moment, w którym przed auta stojące na pasie do skrętu w lewo, próbuje wepchnąć się Fiat Panda. Kierowca Nissana Navary nikogo nie zamierzał wpuszczać i ruszył widząc zielone światło, co zakończyło się kolizją.
Kierująca Pandą zaczęła cofać i lekko uderzyła w inny samochód, który stał za nią. W ten sposób w ciągu kilku sekund doprowadziła do dwóch stłuczek. Nie wiemy tylko dlaczego tak nachalnie próbowała się wepchnąć przed Nissana. Sądziła, że tak bezczelne zachowanie nie spotka się ze sprzeciwem? A może zbyt późno zorientowała się, że ma tu skręcić i liczyła na wyrozumiałość?
Najnowsze
-
Czy można nagrywać policjanta podczas interwencji? Sąd właśnie wydał wyrok
Nagrywanie interesujących lub budzących kontrowersje zdarzeń to w dzisiejszych czasach powszechna praktyka. Do sięgania po kamerę w telefonie skłaniają wiele osób na przykład policyjne interwencje. Zanim to zrobimy warto zadać sobie pytanie, czy nagrywanie funkcjonariusza na służbie jest legalne. -
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
-
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
-
Mandat za zbyt wolną jazdę to nie mit. Nie chodzi tylko o znak C-14
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Zostaw komentarz: