Wymusił pierwszeństwo, szybko tego pożałował
Wyjechanie pod koła innemu kierowcy to częste wykroczenie na polskich drogach, za które zwykle sprawcę nie spotyka żadna kara. Tym razem było inaczej.
Kierowca Renault Clio prawdopodobnie patrzył tylko na samochód zjeżdżający z drogi głównej, a zapomniał popatrzeć w lewo, skąd nadjechał Chevrolet Spark. Kierujący czerwonym autem zdążył zareagować, dzięki czemu uniknął kolizji.
Zwykle sytuacja na tym by się zakończyła, ale wszystko widział patrol policji. Funkcjonariusze zawrócili i ruszyli za Renault.
Najnowsze
-
-10°C i niemy diesel na parkingu. Winne są nie świece, a ten zapomniany element
Gdy słupek rtęci spada poniżej -10°C, twój diesel może przestać być samochodem, a stać się drogą bryłą lodu. Okazuje się, że za 9 na 10 porannych koszmarów odpowiada ten sam, lekceważony przez kierowców element. -
Opony to za mało. Te 2 płyny w aucie decydują o bezpieczeństwie zimą. Sprawdź przed wyjazdem!
-
Niebezpieczne „mikołajki” pod maską: na 8 z 10 płynów do spryskiwaczy nie można polegać
-
Świąteczny prezent od Forda: hybrydowy van, który ratuje zwierzęta. Zobacz, jak działa „112 dla zwierząt
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Zostaw komentarz: