Pytanie do eksperta: Jak motocyklistki powinny dbać o cerę?
Cera motocyklistki jest mocno narażona na działanie niekorzystnych czynników zewnętrznych. Jak się przed nimi chronić? Jak dbać o cerę i czy makijaż na motocyklu to dobry pomysł? Na wszystkie pytania odpowie Karolina Nowicka-Okońska.
Czy motocyklistki potrzebują jakieś specjalnej pielęgnacji cery?
	
	
Co w takim razie robić? Jak się przed tymi czynnikami bronić?
	
	
Jakiego typu kosmetyki powinny wejść w skład takiego zestawu podstawowej pielęgnacji cery motocyklistki?
Dobrej jakości żel lub mleczko oczyszczające skórę, odpowiedni do typu skóry krem nawilżający z filtrem, krem regenerujący skórę w nocy, krem pod oczy (bezdyskusyjnie), podkład mineralny, a także preparat złuszczający skórę. Niezapominajmy o maseczkach nawilżających! Ważne jest, aby umyć twarz od razu po zakończonej jeździe. Skóra będzie nam za to bardzo wdzięczna.
A jesienią do tych czynników dochodzi zimny wiatr. Czy o coś dodatkowo trzeba wtedy zadbać?
Polecam kominiarkę i to taką, która szczelnie zasłoni nos, bo gdy temperatura spada, bardzo łatwo doprowadzić do pękania naczynek.
W makijażu czy bez niego na motocykl?
	
	
Jaki jest, Twoim zdaniem, najlepszy i jednocześnie najpraktyczniejszy makijaż „do kasku”?
Szybki i prosty do poprawienia. Kunsztowne kreski i nakładanie cieni mija się z celem, bo zamiast pięknej kobiety, może się skończyć „misiem panda” na motocyklu. Polecam naturalny, prosty makijaż. Taki, który łatwo poprawić. Wystarczy dobry krem CC, wodoodporny tusz do rzęs i nawilżający błyszczyk. Policzki i powieki można musnąć różem czy brązerem. Ja lubię popracować jeszcze z pudrami sferycznymi, które świetnie się trzymają i można nim modelować twarz. Jeżeli chodzi o typ kasku, to w otwartym można postawić na mocne, obłędnie wyglądające usta, a w integralnym na zdecydowane podkreślenie rzęs i brwi. Jednak należy pamiętać, że żaden makijaż nie wygląda dobrze, jak cera nie jest wypielęgnowana…
Kontakt: https://www.facebook.com/Karolina.Okonska.MaryKay/
Najnowsze
- 
                                                
                                                    
	Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. - 
                                                
                                                    
	Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
 - 
                                                
                                                    
	Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
 - 
                                                
                                                    
	Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
 - 
                                                
                                                    
	Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
 
	
	
	
	
	
	
Zostaw komentarz: