Pippa Mann w Indianapolis 500
Brytyjka - kierowca wyścigowy, dołączy do Sebastiana Saavedra i weźmie udział w wyścigu na 100-lecie Indy 500. Będzie to jej debiut w serii IZOD IndyCar.
Pippa Mann |
![]() |
fot. materiały prasowe zawodniczki
|
Pipa, która jako pierwsza i jedyna kobieta w ubiegłym roku zdobyła pole position, powiedziała:
– Pracowaliśmy z całym zespołem bardzo ciężko przez całą zimę, aby mieć szanse powalczyć w serii Indy 500. Razem z Conquest Racing wzięłam udział w testach na początku tego roku, które wypadły całkiem nieźle, co zmotywowało mnie do dalszej pracy. Mimo, iż w ciągu ostatnich kilku miesięcy moje życie przypomina trochę jazdę rollercoasterem jestem po prostu zachwycona, że udało nam się to osiągnąć. Tegoroczny wyścig zapowiada się niezwykle interesująco, ponieważ weźmie w nim udział wielu
wybitnych kierowców. Nie ukrywam, że rekord kwalifikacji jaki udało mi się osiągnąć podczas Super Speedway, wprawia mnie w dobry nastrój i motywuje do walki o najlepszą pozycję. Staram się nie myśleć, że jestem debiutantem tylko skupić na tym żeby pokazać na co mnie stać. Nie mogę się już doczekać, aby znaleźć się wśród 36 kierowców na torze Indianapolis Motor Speedway.
Zawodniczka często pozuje w sesjach do różnych gazet. |
![]() |
fot. materiały prasowe zawodniczki
|
Właściciel zespołu Conquest Racing, Eric Bachelart, dodał:
– Cieszę się, że mogę potwierdzić start Pippy razem z Sebastianem w Indy 500. Pippa zapowiada się bardzo obiecująco, ponieważ na torze czuje się bardzo swobodnie co udowodniła podczas testów. Mamy nadzieję, że pokaże na co ją stać, a nasza współpraca nie zakończy się tylko na jednym wyścigu.
Mann to czwarta kobieta, które potwierdziła swój udział w serii Indy 500, jednocześnie jest też pierwszą Brytyjką, która wystartuje w wyścigu na dystansie 500 mil.
Najnowsze
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
Niektórzy nazwą go SUV-em w stylistyce coupe, inni fastbackiem, a jeszcze inni powiedzą, że kojarzy im się “z nie wiadomo czym”. Nie można odmówić mu natomiast jednego – Peugeot 408 to bezsprzecznie piękne auto, a wciąż nietypowa na rynku mieszanka kilku rodzajów nadwozia dodaje mu dużego uroku i wyróżnia na ulicach. Bo powiedzmy sobie szczerze – […] -
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
-
Do końca wakacji paliwo będzie tańsze? Eksperci ostrzegają: jesienią czeka nas podwyżka, zwłaszcza ON
-
Car of the Year Polska 2026: rekordowa liczba chińskich aut w konkursie. Pełna lista nominowanych
Zostaw komentarz: