Rajd policjantek na motocyklach
W ten weekend zakończył się nietypowy rajd, który wyruszył 1 lipca z Hamburga w kierunku Bieszczad. Uczestniczyło w nim siedem kobiet - motocyklistek, a jednocześnie policjantek z Bundespolizei i Landespolizei z Mecklenburg-Vorpommern oraz Schleswig-Holstein Niemcy.
fot. Blue Knights Germany
|
Co prawda panowie dominowali na rajdzie, jednak panie radziły sobie świetnie – trasa przejazdu liczyła w sumie 3000 kilometrów. Wystartowano z Hamburga, przez Luebeck i Rostock, by w końcu trafić w przyjazne Bieszczady. Tam zaplanowano m.in. odwiedzanie placówek granicznych Straży Granicznej w Ustrzykach Górnych, Wetlinie, Krościenku, Czarnej i Stuposianach. Codziennie odbywały się także seminaria tematyczne i mnóstwo atrakcji tj. przejazdy w asyście i na sygnałach. Uczestnicy wzieli udział w Targach Końskich w Lutowiskach i Lesko Country, gdzie zorganizowano paradę motocykli. Policjantki odwiedziły także Solinę i Polańczyk. Na końcu trasy wyznaczono konkretny cel – wyjazd do Lwowa.
Już niebawem na Motocaina.pl zamieścimy relację policjantek – motocyklistek z Internationale Motorradtour Bieszczady 2010.
Patronat honorowy nad rajdem objął Komendant Wojewódzki Policji we Wrocławiu i Rzeszowie oraz Krakowie i Komendant Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Najnowsze
-
Gwałtownie stanęła, bo nie musiała puszczać rowerzysty. Kierowca Hondy wpadł w szał
Podstawa właściwej i bezpiecznej jazdy samochodem, to jak najmniej emocji oraz zachowywanie się w sposób przewidywalny dla innych. W tej sytuacji zabrakło jednego i drugiego. -
Wiesz, co różni postój od zatrzymania? Za złą odpowiedź sypią się mandaty
-
Zwracasz uwagę na numery na radiowozach? Zawierają ważne informacje
-
Dostałeś taką tablicę rejestracyjną? Masz wielkiego pecha
-
Stellantis podpadł studentce prawa, musi teraz zapłacić 35 mln zł!
Zostaw komentarz: