
Policja się pomyliła, niewinna osoba straciła prawo jazdy
Helsińska Fundacja Praw Człowieka pomogła poszkodowanemu kierowcy wygrać odszkodowanie w sprawie o rzekome kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu, gdy inni kierujący podał jego dane, a policja nie sprawdziła tożsamości.
Komendant policji i prokuratura muszą zapłacić 20 tys. zł za to, że wskutek niedbalstwa funkcjonariuszy niewinny kierowca został skazany za jazdę po pijanemu i zabrano mu uprawnienia do prowadzenia pojazdów.
W lutym 2016 roku poszkodowany został zatrzymany przez policję do kontroli drogowej, jego samochód został odholowany, a przeciwko kierowcy wszczęto dochodzenie w sprawie kierowania pojazdem bez odpowiednich uprawnień.
Wtedy mężczyzna zwrócił się do Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Okazało się, że sytuacja byłą wynikiem decyzji starosty o zabraniu prawa jazdy na dwa lata, na podstawie wyroku sądu rejonowego. Takie orzeczenie zapadło po kontroli drogowej, do której doszło kilka tygodni wcześniej. Zatrzymany kierowca powiedział, że zapomniał dokumentów i podał fałszywe dane należące do mężczyzny, który nie był nawet do niego podobny.
Fundacja poinformowała, że zawarte w bazie Krajowego Systemu Informacji Policji dane, w tym fotografia, wskazywały na ewidentne różnice pomiędzy mężczyznami. Jednak policjanci nie zweryfikowali prawdziwości tych informacji. Skazany mężczyzna uzasadniał, że jest niewinny, a w czasie, gdy doszło do kontroli, przebywał za granicą
Złożono apelację od wyroku skazującego, która została uwzględniona – orzeczenie zostało uchylone, a mężczyzna uniewinniony. Helsińska Fundacja Praw Człowieka nie ujawniła, w którym mieście doszło do nadużyć, nie upubliczniła także bliższych danych kierowcy, a także dokładniejszych danych dotyczących tej sprawy
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
I bardzo dobrze bo najważniejsze to nie bać się walczyć o swoje. I jeżeli nie mamy odpowiedniej wiedzy o prawie skontaktować się ze specjalistami którzy pomogą w tej walce. W odszkodowania123 uzyskacie właśnie taką pomoc.