Chroń but w aucie – ochraniacze na obcasy. Filmy
Ponoć wartość człowieka poznaje się po jego butach. Kobiety często, zwłaszcza w zimie, zakładają piękne kozaki, które po kilku podróżach za kierownicą samochodu ulegają nieuniknionemu zniszczeniu. Na szczęście, ktoś w końcu wymyślił na to sposób!
fot. Chroń But w Aucie
|
Są to specjalne ochraniacze na piętę i obcas, dzięki którym but nie niszczy się z powodu ocierania się i brudzenia o dywanik podczas prowadzenia samochodu. Zakładając to może niezbyt piękne, materiałowe” okucie, wydłużymy także żywot welurowych dywaników, które po częstej jeździe np. w szpilkach za kierownicą (czego nie pochwalamy!), mają zwykle mało eleganckie dziury.
Podczas prowadzenia samochodu buty kierowcy są w ciągłym ruchu, a pięty i obcasy butów mają nieustanny kontakt w podłożem – często gumowym lub mokrym i brudnym (w zimie skóra butów wprost zasysa sól z dywanika). Pracę buta podczas prowadzenia samochodu przedstawia poniższy film:
Na pomysł ochraniaczy wpadła Pani Małgorzata Nowowiejska, która swoją ideę szybko opatentowała i narazie rozwija działalność w internecie (ochraniacze są dostępne na aukcjach). Firma „Chroń But w Aucie” zainwestowała w produkcję filmów instruktażowych pokazujących, jak ich produkty zabezpieczają damskie obuwie przed ścieraniem i uszkodzeniem. Widzimy na nich, że ochraniacz przylega do buta i stanowi jedyny element, który fizycznie styka się z podłożem:
Nareszcie koniec ze zniszczonymi obcasami i piętami butów! |
fot. Chroń But w Aucie
|
Firma Chroń But w Aucie zapewnia, że ochraniacze są wytrzymałe i nie zagrażają naszemu bezpieczeństwu podczas jazdy. Są one wykonane z fizeliny, dzięki czemu mają nie zatrzymywać wilgoci, czy śniegu oraz – jak twierdzi producent – są lekkie i nieodczuwalne podczas jazdy. Mają łatwe zapięcie na rzepy. Nie powinno też być problemu z doborem odpowiedniego rozmiaru, ponieważ ochraniacze są uniwersalne i dopasują się do stopy, kostki i łydki przeciętnej kobiety.
Produkt dostępny jest w czterech kolorach: czarnym, białym, brązowym oraz czerwonym. Cena za jeden ochraniacz wynosi około 8 zł. Grzechem byłoby nie zainwestować tych kilku przysłowiowych „groszy” by zadbać o buty, których wartość jest przecież wielokrotnie wyższa od samych ochraniaczy. Tylko, czy takie „powłoczki” są urodziwe?
Aby znaleźć więcej informacji na temat ochraniaczy, należy odwiedzić witrynę internetową producenta lub profil na facebook’u.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
To koniec darmowych autostrad w Polsce? Rząd może nie mieć wyjścia
Chociaż obecna koalicja rządząca nie zamierzała realizować obietnic PiS w sprawie szybkiego zniesienia opłat na wszystkich polskich autostradach, docelowo wszystkie miały być bezpłatne. Miały, ale nie wiadomo czy będą, ponieważ rządu może być nie stać na utrzymywanie ich z budżetu państwa. -
Za mały budżet i unieważniony przetarg – budowa nowego odcinka S17 wreszcie (chyba) może się zacząć
-
Motocyklowe zabezpieczenia antykradzieżowe – przegląd rozwiązań na sezon 2024
-
Kierująca „nie zachowała ostrożności” nielegalnie zawracając prosto pod koła busa
-
Rząd dopłaci do zakupu używanych samochodów. Na stole 1,6 mld zł
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Używałam chron but w aucie, jednak u mnie lepiej się sprawdzają ochraniacze nabut.pl