
Gosia Rdest wystartuje w wyścigu 24H Dubai
Dla Gosi Rdest sezon wyścigowy trwa cały rok. W styczniu Polka wystartuje w wyścigu 24-godzinnym w Dubaju. Zawalczy z czasem i własnymi słabościami w kategorii TCR. Dlaczego ten wyścig będzie dla niej niezwykły?
Początek roku zapowiada się gorąco dla Gosi Rdest. Polka wystartuje w wyścigu 24-godzinnym na Dubai Autodrome, który rozegra się w dniach 13-14 stycznia. Wyścig tego typu to całodobowe zmaganie nie tylko z czasem i przeciwnikami, ale także z własnymi słabościami. To swego rodzaju test wytrzymałości. Po raz pierwszy wyścig odbył się na autodromie Dubai Motorcity w 2006 roku i od tamtej pory organizowany jest co roku — to już 12. edycja. Dla Gosi będzie to już drugi start w Hankook 24H Dubai.
Gosia wystartuje w klasie TCR , co oczywiście nie jest przypadkowe – w sezonie 2017 zobaczymy Polkę w serii ADAC TCR Germany, gdzie będzie ścigała się właśnie tego typu samochodem. „Start w 24-godzinnym wyścigu w Dubaju to bardzo dobra rozgrzewka przed nadchodzącym sezonem. To mnóstwo czasu za kierownicą na fantastycznym torze wśród prawie setki samochodów. Startować będę z zespołem Zest Racecar Engineering za kierownicą Seata Leona Racera. Auto znam bardzo dobrze, także zamierzam wykorzystać ten czas w 110%. Będziemy walczyć o zwycięstwo w kategorii TCR. Wyścig jest dla mnie o tyle niezwykły, że akurat w jego czasie obchodzę urodziny. Startujemy 13 stycznia o 14:00, a na mecie meldujemy się 14 stycznia o 14:00. Tym bardziej będzie to dla mnie wyjątkowy czas” – zdradza Gosia.
Do udziału dopuszczone są najróżniejsze samochody wyścigowe typu „tin top”, auta GT i typu 24H-Specials (np. silhouette), od sportowych hatchbacków po klasyczne maszyny GT3 i samochody budowane specjalnie na potrzeby wyścigu.
W wyścigu 24-godzinnym w zespole musi być minimum 3 zawodników. Gosia Rdest ma w zespole czterech zmienników: trzech kierowców ze Stanów Zjednoczonych i jednego z Francji. Jednorazowo kierowca spędza za kierownicą dwie godziny, potem następuje obowiązkowa kilkugodzinna przerwa, w trakcie której stara się odpocząć i choć trochę zdrzemnąć przed kolejną zmianą.
Oprócz Gosi na liście zgłoszeniowej znalazło się jeszcze kilku Polaków: Michał Broniszewski, Robert Lukas, Marcin Jedliński i Igor Waliłko oraz Robert Kubica. Zmagania będzie można śledzić za pośrednictem livestreamu w internecie.
Najnowsze
-
Jeździłyśmy Alpine A290. To początek nowego rozdziału
Filarami filozofii Alpine jest lekkość, francuski savoir vivre oraz uśmiech na twarzy kierowcy. To te elementy przyświecały projektantom modelu A290, bazującego na niedawno wskrzeszonym Renault 5. Elektryczny hothatch nie tylko pokazuje silną zmianę kierunku rozwoju marki, ale jednocześnie stanowi zapowiedź nadchodzącej gamy. Plany producenta obejmują bowiem aż siedem nowych modeli Alpine, które mają zostać wprowadzone […] -
Jelcz walczy z niemieckimi producentami: kto wygra wyścig o kontrakty NATO? Prawda o miliardowych inwestycjach
-
Chery TIGGO 7 vs europejska konkurencja: czy niska cena wystarczy, by pokonać Skodę, Volkswagena i Hyundaia? Prawda o technologii, bezpieczeństwie i ryzyku zakupu
-
Motocykliści giną 27 razy częściej niż kierowcy aut! Wypadki na jednośladach w Polsce: statystyki, przyczyny i jak jeździć bezpieczniej
-
Chińskie baterie litowo-jonowe biją rekordy! 520 km zasięgu w 5 minut – czy to koniec ery spalinówek?
Zostaw komentarz: