Oto kara dla „mistrza” parkowania
Sytuacja na parkingach wokół centrów handlowych to często prawdziwa dżungla. Szczególnie, gdy zaczynają się wyprzedaże i znalezienie miejsca graniczy z cudem. Dlatego nie ma nic gorszego niż samochód, który zajmuje dwa miejsca parkingowe.
Pod Walmartem w amerykańskim mieście Portland jeden z klientów opracował idealny plan zemsty na właścicielu Nissana Juke, który zajmował „podwójne” miejsce.
Ten niewielkich rozmiarów crossover mierzący 4,13 m długości i 1,76 m szerokości jest idealnym samochodem do jazdy w warunkach miejskich. Bez większych problemów zmieści się w ciasne miejsca przeznaczone dla kompaktów.
Tymczasem właściciel egzemplarza uwiecznionego na zdjęciu z niewiadomych powodów postanowił zablokować miejsca przeznaczone dla dwóch samochodów. Dlatego ktoś postanowił go ukarać.
Ustawienie wózków sklepowych wokół Nissana musiało zająć trochę czasu, ale przekaz dla kierowcy jest bardzo wymowny – nie parkuj jak baran. Z całym szacunkiem dla tych sympatycznych zwierzaków.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: