Pancerny Jaguar mocniejszy od Rosomaka
Jaguar wprowadza na rynek pancerną wersję swojego nowego luksusowego samochodu XJ. Wersja Sentinel oficjalnie zostanie zaprezentowana w Moskwie w 2010 roku na International Motor Show i w niektórych kwestiach jest bardziej odporna niż transporter opancerzony Rosomak!
fot. Jaguar
|
Nowy Sentinel jest praktycznie nie do odróżnienia od standardowego modelu XJ, a jednocześnie ma specjalny pakiet zbrojenia, który przewiduje ochronę pasażerów do poziomu ochrony balistycznej B7 (czyli zabezpiecza przed ostrzałem z ostrej amunicji np. AK-74) i chroni pasażerów przed zdetonowanym w pobliżu pojazdu ładunkiem wybuchowym o wadze 15 kg! Dla porównania wzmocniona wersja Rosomaka – samochodu pancernego używanego między innymi przez Wojsko Polskie – zapewnia ochronę załodze przy najechaniu kołem na ładunek o masie tylko 10 kg TNT.
– Jaguar XJ w wersji Sentinel to doskonała oferta dla członków rządów, organizacji i osób prywatnych, którym niezbędna jest najlepsza ochrona i najwyższy poziom bezpieczeństwa, przy jednoczesnym zastosowaniu zaawansowanych technologii oraz luksusowym wykończeniu wnętrz – powiedziała Karolina Sobkowiak, Jaguar Brand Manager.
Kompleksowy system zbrojenia podniósł masę całego samochodu aż do 3300 kilogramów. Pancerz zbudowany jest ze specjalnej stali o dużej wytrzymałości z dodatkiem kewlaru. Konstrukcja Sentinel oparta jest na wydłużonym rozstawie osi XJ, a napędzana przez jednostkę benzynową 5,0 l V8 o mocy 385 KM z sześciobiegową automatyczną skrzynią biegów. Auto przyspieszado setki w 9,7 sekundy i osiąga prędkość maksymalną 195 km/h. Znaczna masa wymusiła użycie najwytrzymalszych hamulców, zastosowany system pochodzi od najmocniejszej 510-konnej wersji Jaguara XJ Supercharged. Samochód wyposażono w system Adaptive Dynamics, aby sprostać wzrostowi masy pojazdu. Specjaliści Jaguara tak dostroili zawieszenie, że pancerny model był podobnie zwinny i zwrotny co „cywilna” wersja XJ.
Najnowsze
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Majówka to czas wyjazdów, a według stereotypów także grillowania. Grill zaś często kojarzy się z zimnym piwem, czyli sposobem na orzeźwienie niedostępnym dla kierowców. Problem można rozwiązać, wybierając piwo bezalkoholowe, ale czy naprawdę można je bez obaw wypić, a potem siadać za kierownicę? -
Włączasz w aucie nawigację w telefonie? Policjant chętnie wlepi ci mandat i 12 punktów
-
Policja zagląda do samochodów i zadaje jedno pytanie. Zła odpowiedź to 3000 zł mandatu
-
Prowokuje innego kierowcę, a gdy tamten reaguje agresywnie, zaczyna lamentować, że dzieci wiezie
-
Typowe błędy w używaniu klimatyzacji. Albo nie ochłodzi, albo sobie zaszkodzisz
Zostaw komentarz: