„Jadę sobie.”
Marzy ci się podróż do Azji? Poszukujesz ciekawego przewodnika, który przygotuję ciebie do tej wyprawy? Polecamy książkę „Jadę sobie. Azja. Przewodnik dla podróżujących kobiet."
Autorką książki jest Marzena Filipczak, która w swoim przewodniku po Azji odkrywa przed wami uroki tego kontynentu. Nie znajdziecie tutaj masowych turystycznych atrakcji. Podróżniczka skupia się na życiu lokalnej ludności na tych małych rzeczach, które tworzą koloryt wędrówek, a nie na popularnych zabytkach, które trzeba „odhaczyć” w życiu.
Książka została podzielona na dwie części, pierwsza jest dziennikiem podróży, w którym Marzena wspomina niezwykłe spotkania oraz przygody, jakie miały miejsce podczas wędrówki. W drugiej części prezentuje odpowiedzi na pytania, jakich sama nie mogła znaleźć w trakcie przygotowań do podróży. Dużo też poświęca uwagi na porady praktyczne m.in. dotyczące bezpieczeństwa samotnie podróżującej kobiety. Radząc jak znaleźć porządny hotel, jak się zachować, gdy się podróżuje np. samotnie w wagonie pełnym facetów z plecakiem przypiętym łańcuchem do siedzenia. Autorka nie zapomina także o takich kwestiach jak zakup miejscowych kosmetyków, bo przecież plecak podróżniczy ma ograniczoną pojemność, a czasem potrzebne jest również coś dla ciała, a nie tylko dla ducha.
„Jadę sobie.” jest książką dla wszystkich osób, które niezależnie czy będą podróżowały przez Azję motocyklami, samochodami czy może rozklekotanymi autobusami dowiedzą się z niej wielu ciekawostek.
Pozwoli ona przede wszystkim poczuć smaki oraz zapachy Wschodu nim sami wyruszymy w podróż.
Najnowsze
-
-10°C i niemy diesel na parkingu. Winne są nie świece, a ten zapomniany element
Gdy słupek rtęci spada poniżej -10°C, twój diesel może przestać być samochodem, a stać się drogą bryłą lodu. Okazuje się, że za 9 na 10 porannych koszmarów odpowiada ten sam, lekceważony przez kierowców element. -
Opony to za mało. Te 2 płyny w aucie decydują o bezpieczeństwie zimą. Sprawdź przed wyjazdem!
-
Niebezpieczne „mikołajki” pod maską: na 8 z 10 płynów do spryskiwaczy nie można polegać
-
Świąteczny prezent od Forda: hybrydowy van, który ratuje zwierzęta. Zobacz, jak działa „112 dla zwierząt
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Zostaw komentarz: