Supersamochody robią zadymę pod restauracją
Członkowie klubu supersamochodów North Face Rally w Kanadzie zrobili niezłą zadymę pod restauracją. Wszystko dlatego, że kelnerka potraktowała ich w nieodpowiedni sposób.
Całe zamieszanie rozpoczęło się w momencie, gdy kilku członków klubu postanowiło zjeść kolację w popularnym barze All Star Wings & Ribs w Ontario. Na miejscu dowiedzieli się, że bez rezerwacji będzie ciężko ze znalezieniem miejsca. Po chwili jednak kelnerka usadowiła ich w jednym miejscu mówiąc, że mają szczęście, że dostali wolny stolik. Jednak chodziło jej raczej o duży ruch w restauracji wieczorową porą. Jednak członkowie klubu potraktowali to jako rasistowski wybryk i opuścili lokal.
Po chwili jednak podjechali pod wejście swoimi samochodami i rozpoczęli koncert na kilkadziesiąt cylindrów. Po kolei podjeżdżały kolejne drogie, szybkie i bardzo głośne samochody, a kierowcy dodali gazu i palili gumę pod lokalem.
Najnowsze
-
Kierowcy zrobili korytarz życia, a i tak stracili prawa jazdy. Zapomnieli o jednej zasadzie
Korytarze życia z dużym opóźnieniem, ale jednak stają się standardem na naszych drogach. Prawidłowe ich utworzenie może decydować o czyimś zdrowiu, a nawet życiu, więc każdy kierowca musi o nich pamiętać. Lecz to nie jedyne przepisy, o jakich nie można zapomnieć. -
Policja zrobiła akcję specjalną. Nie chodziło o pieszych, tylko o kasę z mandatów? W komentarzach burza
-
Przycisk „bułka” to przyjaciel sprytnego kierowcy. Pozwala parkować za darmo
-
Znak z białym rombem to tajemnica dla kierowców, a mandat jest spory
-
Nowa niepozorna obwodnica ułatwi dojazd do granicy. Jest decyzja
Zostaw komentarz: