Kto wygrywa ranking kredytów?
Nie zawsze stać nas, by kupić samochód za gotówkę. Często nasze własne środki wspomaga kredyt bankowy. Jaki wybrać i dokąd się udać? Te pytania spędzają nasz sen z powiek. Oto kilka wskazówek i podpowiedzi.
Po zaciągnięciu kredytu możemy zostać szczęśliwą posiadaczką kluczyków do wymarzonego auta. |
fot. Motocaina |
Dziennik Gazety Prawnej oraz doradcy Open Finance zweryfikowali deklaracje banków i sprawdzili najkorzystniejszy sposób finansowania zakupu samochodu. Specjaliści porównali nie tylko tradycyjny kredyt samochodowy, ale i kredyty gotówkowe, zakup za pośrednictwem karty kredytowej, kredyt hipoteczny czy kredyt w rachunku.
Wynik badania wskazał, że osoby, które potrzebują kredyt na kwotę 40-60 tysięcy złotych i planują zakup nowego auta powinny skorzystać z typowego kredytu samochodowego lub oferowanych przez dealerów promocji typu 50 na 50. Analitycy doradzają też korzystanie z oferty banków producentów samochodowych np. Volkswagen Bank, Toyota Bank czy Fiat Bank – ich usługi są nie dość, że tanie, elastyczne i na miejscu, są bardzo szybkie.
Przy zakupie starszego, a co za tym idzie tańszego auta, warto rozważyć kredyt gotówkowy lub linię w rachunku. Osoby z dużym limitem na karcie kredytowej mogą też pomyśleć o takiej formie zapłaty za nasz nabytek na czterech kołach.
Tyle podsumowania, a teraz pytanie podstawowe, który bank zaoferuje nam coś naprawdę ciekawego?
W rankingu gazety pierwsze miejsce wśród kredytów na zakup samochodów nowych zdobywa Nordea Bank, oferując rzeczywistą stopę procentową na poziomie 9,82%. Osoby potrzebujące dofinansowania na zakup używanego pojazdu mogą pomyśleć o kredycie w Alior Banku. Istniejący od niedawna na rynku oferuje on rzeczywistą stopę na poziomie 11,31%.
Źródło: Dziennik Gazety Prawnej.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Kierowcy ciągle nabierają się na znak E-17a. Hamują widząc go i właśnie za to dostają mandat
Odwiecznym problem kierowców jest niedouczenie, prowadzące do niezrozumienia przepisów i błędnego ich interpretowania. Prowadzi to do niebezpiecznych sytuacji i może skutkować słonymi mandatami. Tak jest na przykład w przypadku znaku E-17a. -
Rowerzysta wjechał prosto pod auto i zadzwonił na policję. Zderzenie dwóch absurdów
-
Nowy sposób kontroli kierowców. Dostaną specjalne opaski
-
Koniec przywileju dla właścicieli aut elektrycznych. Życie za szybko go zweryfikowało
-
Znasz trik taksówkarzy na chłodzenie auta bez klimatyzacji? Używaj, nawet jak masz klimę
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Nordea jest droga…. Bardzo droga. W gotówkach alior też nie jest rewelacją. Banki „samochodowe” typu Fiat Bank czy Toyota robią szybko, lecz mają duże koszty okołokredytowe. Większość swoich klientów samochodowych i motocyklowych robię w Lukasie i BRE (samochodówki) i BGŻ (gotówki).
Anonymous - 5 marca 2021
Prawda jest taka, ze na kredyty to stac bogatych. Ja musze dozbierac do calosci gotowki, zeby cos zakupic. No i wybor mam tylko w uzywanych – z zadasy juz nie kupuje nowych. Kiedys skorzystalam z VW bank i w sumie bylam zadowolona z ich obslugi, choc faktem jest, ze nie porownywalam innych ofert.
Anonymous - 5 marca 2021
Nordea jest droga…. Bardzo droga. W gotówkach alior też nie jest rewelacją. Banki „samochodowe” typu Fiat Bank czy Toyota robią szybko, lecz mają duże koszty okołokredytowe. Większość swoich klientów samochodowych i motocyklowych robię w Lukasie i BRE (samochodówki) i BGŻ (gotówki).
Anonymous - 5 marca 2021
Prawda jest taka, ze na kredyty to stac bogatych. Ja musze dozbierac do calosci gotowki, zeby cos zakupic. No i wybor mam tylko w uzywanych – z zadasy juz nie kupuje nowych. Kiedys skorzystalam z VW bank i w sumie bylam zadowolona z ich obslugi, choc faktem jest, ze nie porownywalam innych ofert.