BMW M2 Coupe – mała bestia
Bawarski koncern wprowadził na rynek swój najmniejszy model w piekielnym wydaniu. BMW M2 to następca modelu 1M oraz stopień wyżej w stosunku do wersji M235.
Najmniejsze BMW ze znaczkiem M prezentuje się bardzo zadziornie. Można powiedzieć, że ma jeszcze więcej charakteru niż poprzednik. Do tego został pomalowany obłędnym, niebieskim lakierem. Podobnie jak jego większy brat, czyli M3, ma dostarczać maksymalnej frajdy z jazdy.
O to nie powinniśmy się martwić, bowiem pod maską pracuje silnik M TwinPower Turbo o pojemności trzech litrów. Sześć cylindrów ułożonych rzędowo dostarcza na tylną oś potężną moc 370 KM oraz 465 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Całość została połączona z sześciobiegową skrzynią ręczną. To wystarcza by sprint od 0 do 100 km/h potrwał 4,5 sekundy. Dla wygodnych przygotowano wersję z 7-stopniową skrzynią dwusprzęgłową. Ta powinna polepszyć czas do „setki” o 0,2 sekundy. W obu przypadkach prędkość maksymalna to 250 km/h. Jednak po dołożeniu kilku opcji, można ją zwiększyć do 270 km/h.
Redaktorzy zagranicznego serwisu XCAR mieli okazję wypróbować BMW M2 Coupe. Zobaczcie, jak wygląda i brzmi.
Najnowsze
-
Koniec przywileju dla właścicieli aut elektrycznych. Życie za szybko go zweryfikowało
Różne są sposoby zachęcania kierowców do przesiadki na samochody elektryczne, a jednym z nich jest możliwość korzystania z buspasów. Okazuje się, że nie wszędzie ten pomysł się sprawdza, ponieważ elektryków zrobiło się zbyt dużo. Władze zdecydowały więc o likwidacji tego przywileju. -
Znasz trik taksówkarzy na chłodzenie auta bez klimatyzacji? Używaj, nawet jak masz klimę
-
Zderzenie motocyklistów przed przejściem. „Znowu to pierwszeństwo pieszych”
-
Wjazd samochodem do lasu – zasada jest odwrotna niż na drogach. Dotyczy wszystkich
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Zostaw komentarz: