Prawdziwy „Garbi” sprzedany
Każdy, kto w młodości oglądał takie filmy jak "Kochany Chrabąszcz", "Garbi znowu w trasie" czy "Chrabąszcz jedzie do Monte Carlo", musi kojarzyć wyścigowego Volkswagena Garbusa. Auto zostało właśnie sprzedane na jednej z aukcji.
Popularny „Garbi” znany za granicą jako „Herbie” wylądował kilka dni temu na aukcji w Dream Factory przeprowadzonej przez dom Bonhams and Turner w Nowym Jorku.
Był to oryginalny egzemplarz Volkswagena Garbusa wyprodukowany w 1963 roku, który wystąpił w kilku filmach takich jak np. „Garbi znów w trasie” oraz „Garbi jedzie do Monte Carlo”. Jest to również jedyny samochód na świecie, który miał okazję zostawić ślad swoich opon na cemencie umieszczonym w Teatrze Chińskim Graumana w Holywood.
Auto zaginęło jakiś czas temu na jakieś cztery dekady, po czym zostało odnalezione kilka lat temu na warsztacie na Florydzie. Auto wymagało poważnego remontu, aby znaleźć się w idealnym stanie. Na wyposażeniu Garbiego znalazło się urządzenie pozwalające kierować samochodem z tylnego fotela. Dzięki temu w filmie auto mogło poruszać się jakby nie było w nim kierowcy.
Ten wyjątkowy samochód został sprzedany za 86 250 dolarów i jest to obecnie najdroższy Garbus na świecie. Dotychczasowy najdroższy Garbus na świecie został sprzedany na aukcji niecały rok temu za kwotę 55 200 dolarów.
Najnowsze
-
-10°C i niemy diesel na parkingu. Winne są nie świece, a ten zapomniany element
Gdy słupek rtęci spada poniżej -10°C, twój diesel może przestać być samochodem, a stać się drogą bryłą lodu. Okazuje się, że za 9 na 10 porannych koszmarów odpowiada ten sam, lekceważony przez kierowców element. -
Opony to za mało. Te 2 płyny w aucie decydują o bezpieczeństwie zimą. Sprawdź przed wyjazdem!
-
Niebezpieczne „mikołajki” pod maską: na 8 z 10 płynów do spryskiwaczy nie można polegać
-
Świąteczny prezent od Forda: hybrydowy van, który ratuje zwierzęta. Zobacz, jak działa „112 dla zwierząt
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Zostaw komentarz: